Mam problem z rocznym synkiem, gdy tylko trochę się zdenerwuje (np. nie dostanie tego czego chce) lub gdy robi się znudzony i śpiący, zaczyna uderzać głową w podłogę i płacze. Czy można go tego skutecznie oduczyć czy może samo mu przejdzie? Dodam jeszcze, że mały boleśnie ząbkuje, a także jesteśmy w trakcie stopniowego odstawiania od piersi (tracę pokarm), czy to może mieć wpływ na zachowanie dziecka?