Witam mam pytanie dotyczące wpływu szczepienia na alergie pokarmową ? Mój syn urodził się zupełnie zdrowy,do 4 miesiąca karmiłam piersią potem przeszliśmy na mm.po kolei wprowadzałam pokarmy stałe owoce,warzywa,mięso oraz ryby.Wszystko chętnie jadł bez żadnych problemów i nie miał żadnych oznak.alergii pokarmowej przez kilka miesięcy do czasu...aż w 7 miesiącu poszliśmy na szczepienie...i zaczęły się problemy.wieczorem wystąpiła wysoka gorączka,dziecko "lało się"przez ręce,w nocy przez kilka godzin dokładnie 6 wystąpił nieutulony płacz. Dziecko przestało jeść cokolwiek nawet ulubione banany .nie jadł nic oprócz mleka które potem wymiotował.do tego każda noc wyglądała koszmarnie.pobudka co pół godziny czasami co godzinę z wielkim wrzaskiem.tydzień po szczepieniu okazało się że syn ma opryszczkowe zapalenie gardła.kiedy uporaliśmy się z gardłem myśleliśmy że wszystko ustąpi ale nic z tego.dziecko nadal nie jadło,piło mleko które bardzo często zwymiotowało.syn tracił na.wadze i zrobił się bardzo blady.miał wtedy 7 miesięcy .szukaliśmy pomocy wszędzie ,byliśmy zbywani za każdym razem. Ten koszmar trwał dwa miesiące.szukałam info w.necie i doszłam do wniosku że zmienię mleko na nutramigen(do momentu szczepienia syn pił mleko.i bardzo dobrze je tolerował od 4miesiąca)po jakimś czasie stosowania.tego mleczka wszystko zaczęło ustępować. Po wizycie u lekarza alergologa i badaniach okazało się że ma bardzo silną alergie na soję. Moje.pytanie brzmi czy może mieć to związek ze szczepieniem?czy można w tej sytuacji mówić o NOP?pozdrawiam Joanna