Mój synek ma skończone 3 miesiące, jest wcześniakiem problemy z laktacją zmusiły nas do dokarmiania PRENANEM jednak po miesiącu zaczęły się straszne bóle brzuszka, wzdęcia i gazy. Lekarz zalecił nutramigen i wyeliminowanie białka z diety. Było ok ale niestety maluszek odrzucił nutramigen a na samej piersi był ciągle głodny więc zmieniono na bebilon pepti i się zaczęło. Rozdrażnienie, bóle brzuszka, zaparcia. Nie wiem co rozbić muszę jakimś mlekiem go dokarmiać. Dodam że przy każdym mleku były krople espumisan i infakol. Pediatra powiedział ze jak chce zmieniać to na jakieś HA a ja się zastanawiam czy nie przejść na normalne mleko. Czy ktoś miał podobny problem.