Proszę o poradę.
A zatem mój 5 miesięczny syn od 5 dni charczy.. Charczy mu w nosie NIE W GARDLE jak to określiła nasza pediatra. Tak choćby zalegała mu flegma.. Dostaliśmy na receptę mucofluid + sól do noska no i aromactiv a ja dalej mam wrażenie,że nic mu to nie pomaga.. Czy jest to groźne? Może powinnam iść do innego lekarza? Nie mam pojecia. Prosze o pomoc. Dodam ze synowi nie leci z noska ani nie jest chory..