Witam.
Jestemmamą rocznego chłopca. Od urodzenia mamy z nim problemy, ale to co dzieje się teraz przerasta nas całkowicie. Nie wiem gdzie szukać pomocy. Syn od urodzenia ma alergie pokarmowe, kolki, problemy brzuszkowe . Odkąd pamiętam mało śpi,tzn. często budzi się w nocy. W dodatku bardzo często choruje!!!
Byliśmy już 3 razy u neurologa i lekarz stwierdził, ze jest wszystko ok, żemały jest o miesiąc później , ale rozwija się prawidłowo. Dostaliśmy na te nieprzespane noce na miesiąc chlorphrotixen po połowie tabletki. Noce faktycznie sie poprawiły , tzn, syn budził się ale sam z łatwością zasypiał.
W tym momencie budzi się jakieś 4 razy w ciągu nocy i rzuca się dłuuugo zanim znowu zaśnie, czasem uderza głową w łóżko lub kaloryfer ( nie jest to celowe , ale wynika z jego rzucania się po łóżku). W ciągu dnia zdarzyło sie kilka razy że uderzał o coś głową specjalnie.
Syn jest bardzomarudnym dzieckiem, potzrebuje ciągłego zainteresowania, noszenia na rękach. To objawy które mnie niepokoją. Lubi muzykę i podskakuje i wygina sie kiedy ją słyszy. Poza tym dużo rozumie,pokazuje paluszkiem, często się śmieje, bawi się w a kuku, pokazuje części ciała. Staje na nóżkach,ale jeszcze nie chodzi. Z mową jest gorzej ale mówi mamama,bababa, dadada, dej i brumbrum.
Prosze o radę kto powinien diagnozować takie przypadki? Neurolog twierdzi, że jest ok.... czy na pełną diagnozę jeśli faktycznie jest coś nie tak to mogę liczyć dopiero kiedy dziecko zacznie chodzić do szkoły w poradni psych-pedagogicznej??? Gdzie się kieować i czy faktycznie mamy się czym martwic??

Proszę Pani,
problemy Pani dziecka (budzenie się w nocy i "rzucanie") są najprawdopodobniej spowodowane jego problemami "z brzuszkiem". Dziwię się natomiast, że nie zabezpieczyła Pani łóżeczka synka poduszkami, aby nie czynił sobie krzywdy.
Czy dziecko ma wykluczone z diety pokarmy podejrzane o powodowanie alergii? Czy ma aktualnie objawy alergii? Czy niespokojny sen występuje co noc, czy tylko czasami?
Domaganie się uwagi jest typowe dla dziecka.
"Bardzo często choruje", czyli jak często? Czy są to poważne przeziębienia, jak zapalenie płuc, wymagające hospitalizacji? Czy dziecko jest zostawiane pod opieką żłobka?
Jeżeli neurolog nie stwierdził zaburzeń w rozwoju dziecka, to nie ma Pani na razie powodów do dalszych wizyt po lekarzach (poza, oczywiście, okresowymi wizytami u pediatry, który również będzie oceniał rozwój psychomotoryczny dziecka). Jeżeli dziecko będzie się opóźniać w rozwoju, to wtedy trzeba będzie się zastanowić nad dalszym postępowaniem. Pozostaje Pani tylko obserwacja i kontrole u pediatry.

Bardzo dziękuje za odpowiedź.
Oczywiście łóżko jest zabezpieczone kocami i poduszkami ale mimo to czasami sam sobie ty"rzucaniem się" rozkopie tą "ochronkę" i uderzy się w główkę. Co noc wymyślam coś nowego, żeby to zminimalizowac.
Alegrie ma stwierdzoną ( bez badań, na podstawie kolek i problemów skórnych) na białko mleka krowiego. Jest na mleku Nutramigen 2 i dodatkowo w ciągu dnia je obiad w którym staram się żeby ( jeśli jest to słoiczek) nie było mleka białka krowiego. Od 2 tygodni sama wykluczyłam gluten, żeby zaobserwować czy będzie poprawa. Przez tydzień faktycznie sen się poprawił ale dziś w nocy mimo nie zmieniania karmienia rzucał się całą noc...
Niespokojny sen występuje prawie co noc , juz jako maluszek będąc na samym mleku. Diete miał rozszerzana baaardzo stopniowo. Jak pisałam kupuje mu obiadku bez glutenu, nie daje chlebka, a do zupki gotuje specjalny makaron bezglutenowy.. Aktualnie jesteśmy na stałe na Zyrtec-u 2 razy po 5 kropli.
Choruje często bo z jednej infekcji wpada za kilka dni w drugą. 3 razy byliśmy w szpitalu, dwa razy na rozpoczynające się zapalenie płuc. Do niedawna każde przeziębienie kończyło się w efekcie antybiotykiem. Ostatnio przy zastosowaniu przez 7 dni Pulmicortu 2 razy po 2 ml i berodualu 6 kropli a przez kolejny tydzień po 1 ml pulmicortu ..udało się uniknąć antybiotyku. Do żłobka nie uczęszcza, ale ma k starszego brata który tez jest chorowity i chodzi do zerówki.
Obecnie czekamy na wizytę w Rabce i tam badania i mam nadzieje, że dowiemy się czegoś więcej.
Czy ma Pan/Pani jakieś sugestie?
Pozdawiam