Mam pytanie związane z aktualną pogodą. Mam dwójkę dzieci, córkę 9 lat oraz syna 3,5 roku. Z córką nie mam problemu z jedzeniem ale mój synek to straszny niejadek, ponadto ciągle choruje. Jak nie angina, to grypa, potem wirus i tak cały czas te gardło jest czerwone i ciężko mu połykać. Chciałabym się dowiedzieć jakie pokarmy wybierać, aby go jednocześnie wzmocnić i uodpornić na kolejne ataki wirusów oraz aby w końcu mógł jeść z przyjemnością? Przyznaję, że już tracę siły i jestem przerażona wizją karmienia tylko frytkami i rosołkiem, bo tylko to chce jeść..
Gorąco pozdrawiam
Alina