mam problem synek ma 5 miesiecy od urodzenia mam klopot z karmieniem owszem pije mleko po 180ml bebiko ale to jest roznie nigdy sie nie upomina o jedzenie karmie go prawie na sile np. wypil mleko o 4 rano i probowalam go nakarmic od godz. 12 zjadl dopiero o 17 i takie przerwy sa caly czas malo to dostaje plamy na glowie twarzy i ma taka szorstka skore na nogach zalatwia sie co 3.4.dni ale z bolem bo placze a stolec jest luzny przy tym wszystkim ciagle ma kaszel mokry jak kaszel go chwyci to zwraca bylam kilka razy u lekarza i nic nie stwierdzil odpowiedz byla wyrosnie chce na wlasna reke zmienic mu mleko na bebilon pepti ale mam obawy czy mu nie zaszkodze