Przeczytaj komentowaną treść: Zaburzenia snu u dzieci
Nocne karmienie, o tak. To mój problem. Co 2 godziny pobudka na karmienie. Chyba kobiety karmiące sztucznie pod tym względem maja komfort. Nic nie chciało mi z łyżeczki, dobrze, ze Vita D jest w aerozolu to chociaż tu sie nie szarpałam. Kolki potworne, a nie chciało z butelki pić, nie mogłam przepoić. Czasem człowiek miał ochotę rwać włosy z głowy, na szczęście z czasem człowiek opanowuje różne taktyki i sobie jakoś radzi.