Witam, od 3 dni dzień w dzień moczę się w nocy. Nie ma regularnej pory. Nie piję przed snem, korzystam z toalety. Jest to bardzo obfite, ponieważ kiedy wstaje nad ranem, wszystko jest przemoczone a mi jest zimno. Problemów zdrowotnych dotyczących układu moczowego nigdy nie miałem. Mama twierdzi że to efekt uboczny tabletek, lecz ja doczytałem że występuje on około raz na milion i tylko podczas przerwania terapii, czego ja nie zrobiłem. Da się temu zapobiec? Co zrobić żeby móc się wyspać, a rano nie budzić się w kałuży?