witajcie!mój 8-miesięczny synek budzi się często w nocy z krzykiem i płaczem nie do opanowania..wtedy często też puszcza bączki..bardzo się pręży przy tym i nie daje się przytulić..wygląda jakby go bolał brzuszek..ale jest tak codziennie od początku praktycznie..ale bywają spokojniejsze dni..ma nietolerancję laktozy..kupki robi prawidłowe..nie wiem już co robić..próbowałam chyba wszystkiego..bardzo mało przez to śpimy w nocy..w dzień takiego problemu nie ma..oprócz mleka sztucznego obiadków i owoców dostaje nadal pierś..najdłużej w nocy przesypia do 3-ech godzin..