Moja niespełna dwuletnia córka nie chce jeść nowych posiłków, nic jej nie smakuje, wszystkim pluje. Je tylko parówki, serki,kaszkę,jajko, rosół z makaronem i tak w kółko. Mleka nie chce żadnego. Już nie wiem co mam robić, ponieważ odbija jej się na zdrowiu.

Witam,
Droga Mamo, należy dołożyć wszelkich starań, aby dieta malucha była urozmaicona. Sprowadzanie jadłospisu do kilku składników jest niebezpieczne, gdyż w ten sposób maluch nie dostaje wszystkich witamin i składników pokarmowych, co tak jak Pani wspominała może odbić się negatywnie na jego zdrowiu.
Jeśli raz dziecko odmówiło jakiegoś dania/składnika to nie oznacza od razu, że go nie lubi – cyklicznie należy ponawiać próby. Oczywiście nie należy wmuszać jedzenia w dziecko, ale umiejętnie mu je serwować. Czasem pomoże zakup nowego kolorowego talerzyka czy też ułożenie obiadku w jakiś ciekawy kształt np. plaster pieczonego mięsa to twarz, surówka - włosy a z tłuczonych ziemniaków formujemy tułów ;) wszystko zależy od Pani pomysłowości. Powodzenia.