Nasza córka ma w chwili obecnej skończone 2 lata. Praktycznie od 2 miesiąca życia ma cały czas katar. Zostało u niej również zdiagnozowane podwyższone ciśnienie w uszach. Czy w takim przypadku stosowanie soli morskiej ma jakiś sens?

Zdecydowanie tak. Regularne oczyszczanie nosa, usuwanie zalegającej wydzieliny a wraz z nią zanieczyszczeń i zmniejszanie obrzęku błony śluzowej ma znaczenie nie tylko ze względu na odblokowanie nosa i ułatwienie dziecku oddychania, ale także ze względu na zmiany w uszach, które już powstały, a które z powodu przewlekłego nieżytu nosa mogą się utrzymywać i narastać. Nos, gardło i ucho łączą się ze sobą poprzez trąbkę słuchową. Przy obrzęku błony śluzowej nosa wynikających z nawracających infekcji czy alergii powiększają się również migdałki, szczególnie gardłowy, co prowadzi do upośledzenia drożności trąbki słuchowej i zmian u uchu środkowych - gromadzenia się płynu, a to upośledza słuch dziecka.
Mam nadzieję, że Pani Córka była konsultowana przez laryngologa i wykluczono przyczyny anatomiczne lub uczuleniowe przewlekłego kataru.
Przy przewlekłym katarze należy również pomyśleć o postaci nieinfekcyjnej i niealergicznej, w której katar występuje po kontakcie z drażniącymi substancjami (np. dym tytoniowy) lub po zażyciu niektórych leków (leki przeciwbólowe, przeciwzapalne) czy z przebiegu zaburzeń hormonalnych (niedoczynność tarczycy).
Wykluczenie innych, niż infekcja wirusowa, przyczyn kataru przewlekłego lub nawracającego, jest bardzo ważne, gdyż wpływa na sposób postępowania.
Niezależnie od przyczyny nieżytu nosa stosowanie wody morskiej jest korzystne - oczyszcza nos, zmniejsza obrzęk błony śluzowej, pobudza komórki błony śluzowej do regeneracji a aparat rzęskowy do sprawnego ruchu i w ten sposób do naturalnego usuwania wydzieliny. Stosowanie wody morskiej nawilża śluzówkę nosa a zawarte w niej mikroelementy mają działanie przeciwinfekcyjne, przeciwzapalne.
Chroni to zarówno nos jak i ucho przed powikłaniami wynikającymi z nieżytu nosa, szczególnie długotrwałego.