Witam, niepokoją mnie zachowania syna. Jest dzieckiem żywym bardzo ruchliwym. Jednak problem w tym że jak do niego mówię tak jakby nie słuchał. Na imię reaguje w połowie sytuacji. Nie wskazuje palcem chyba ze cos jest dostatecznie blisko to wyciaga ręce. Nie chce się uczyć, tak jakby go to nie interesowało. Nie chce naśladować zwierząt. Czasem się zdarzy ze powie ko ko na kure czy kot. Uwielbia bajki oglądać lub jak sie mu czyta ale proba wymiszenia na nim wskazania zwierzątka rzadko konczy sie powodzeniem. Raczej sie popatrzy na zwierzatko i zamyka książkę. Wykonuje proste polecenia nie zawsze lecz czesto. Daj ,podnies, przynies... biegnie do lazienki gdy powiem chodz chlapu chlapu, na zewnatrz zaraz stoi przu drzwiach, gdy chce zeby zalozyc buty przynosi sam i siada na podlodze. Wie ze nie to nie, wracaj nie wolno itp. Bawi sie najczesciej autami, nasladuje dzwieki bum bum brrry brrry, uwielbia zabawe w ganianego oraz w chowanego. Potrafi sie schowac caly i nie wychodzic dluzsza chwile. Uwielbia dzieci i ludzi. Sam inicjuje z nimi kontakt. Wyciaga rece zeby go brali na rece nie wazne kto to jest. Nie lubi gdy sie go zostawia samego w pokoju zaraz biegnie i lrzyczy mama. Ogolnie malo mowi pojedyncze slowa ewentualnie "mam bum bum" mam am", tata mama baba. Nie przeszkadzają mu nowe sytuacje miejsca a raczej wtedy jest zywszy i zabawniejszy. Odpowiada usmiechem na usmiech. Kontakt wzrokowy jeat bardzo dobry. Zaznaczam ze jest bardzo ruchliwy lubi kombinowac wkladac rzeczy dziurek chowac gdzies montowac rozwalac bo nie lubi porzadku. Nic nie koze stac w rzedzie bo zaraz jeat porozrzucane. Rzeczy uzywa zgodnie z przeznaczeniem.
Staralam sie jak najwiecej napisac o zachowaniu. Jednak fakt malego zainteresowania nauka mnie przeraza. Dodam ze rzadko robi papa chyba ze ucieka ro wtedy macha i wola papa. Nie lubi podawac reki piatke tylko przybija chetnie i pokazuje jaki duzy urosnie. Korzysta z nocnika mimi ze ne wola za kazdym razem zalatwia sie gdy zostanie posadzony.
Prosze o jakas wskazowke bo nie wiem sama co mam robic.

Może skonsultuj się z jakimś specjalistą od rozwoju dziecka, niech on wypowie się na ten temat, ale myślę że z maluszkiem jest wszystko w porządku

Myślę że z Twoim synek jak na swój wiek rozwija się prawidłowo. On ma dopiero 1,5 roczku myślę że zbyt dużo od niego jak na jego wiek oczekujesz. Dzieci prawidłowo zaczynają mówić zdaniami dopiero ok 3 roku życia. Jeśli do tego czasu nie mówi prawidłowo to rzeczywiście można a nawet trzeba skonsultować dziecko ze specjalistą. Uważam, że samo korzystanie już dziecka z nocnika oczywiście nawet z Twoją pomocą jest dla 1,5 rocznego dziecka dużym sukcesem. Jestem mamą dwóch synów w wieku 12 i 3 lat. Zapewniam Cię że kazdy z nich rozwija się we wlasnym tempie. Nie ma schematów książkowych ani nie można ich do niczego zmusić i nic przyspieszyć. Wszystko przychodzi w swoim czasie. Musisz być cierpliwa, zresztą Twój synek robi to na co ma większa ochotę. To co bardziej lubi. Myślę że i tak bardzo dużo potrafi. Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów rozwojowych dla synka i radości dla ciebie.