Mam 10-miesięcznego synka. Od jakiegoś czasu synek bardzo wierci się podczas nocnego snu. Przez pierwsze dwie godziny śpi spokojnie, później zaczyna się kręcić. Tak się wierci, że potrafi spać w drugiej części łóżeczka w odwrotną stronę niż jak zasypiał. Zauważyłam, że często jak śpi to rusza główką w prawo w lewo. Nieraz jest to ruch sokojny, a często bardzo gwałtowny, poprostu rzuca głowką.Wyglada to jak jakiś atak. Potrafi obudzić się w nocy z płaczem, płakać np. przez 2 godziny i zasnąć. Czy to normalne? Jak mu pomóc?
W dzień jest bardzo pogodny, wesoły, chętnie zjada, nie ma problemów z kupką.
[addsig]