Reklama:

Ogromna prośba o udział w badaniu dla opiekunów (2)

Forum: Rehabilitacja dzieci

gość
19-09-2017, 19:20:30

Szanowni Państwo,
Jestem doktorantką Instytutu Psychologii Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego. Przygotowuję rozprawę doktorską dotyczącą funkcjonowania opiekunów osób chorych. W swojej pracy pragnę szczególną uwagę poświęcić osobom sprawującym opiekę nad bliskimi/krewnymi z chorobami somatycznymi.
Zwracam się do Państwa z serdeczną prośbą o udział w anonimowym badaniu, prowadzonym wyłącznie w celach naukowych. Jest ono przeznaczone dla pełnoletnich osób, które opiekują się osobami bliskimi czy swoimi krewnymi.
Poniżej zamieszczam link to ankiety: https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSehMYQT9igb7s6KvSHjWrSOafeMJDKov5X_q5OrpjZ1b1ZhEg/viewform?usp=sf_link
Osoby chętne zapraszam do kontaktu: karszat@gmail.com
Łączę pozdrowienia,
Karolina Szatkowska
Początkująca
17-10-2017, 09:12:00

Czy potrzebuje Pani jeszcze danych?
[url=https://www.urazyokoloporodowe.pl/niedotlenienie-okoloporodowe-hipoksja/]niedotlenienie okołoporodowe[/url]

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

Niejadek
Hej! Mam problem z moim dzieckiem, je bardzo mało, przede wszystkim nie lubi ryb.
gość
wszy u dziecka
Dziewczyny co pmoże na wszy? W przedszkolu jest plaga wszy u dzieci, sprawdzam córci głowę codziennie i chcę być na wszelki wypadek przygotowana jakby i u niej się pojawiły
Kosmetyki dla dzieci
Czy kosmetyki kolorowe dla dziewczynek, dostępne w sklepach są bezpieczne dla skóry dziecka? Moja córka marzy o lakierach do paznokci itp, bo kolezanki mają, a ja się zastanawiam na co zwracać uwagę przed zakupem. Bo przeciez nie pomaluję jej paznokci zwykłym lakierem, ani nie zmyję go potem żadnym zmywaczem, szkoda skóry i paznokci.
gość
3 miesięczne niemowlę - problem ze snem i inne
Witam, zacznę od tego, że nasz synek właśnie skończy 3 miesiące. Od urodzenia można by go zaliczyć do tych dzieci "trudniejszych", bardziej płaczliwych nie śpiących w ogóle w dzień. Poród zakończony cc, 10 na 10 punktów. Tu zaczynają się problemy. Mały w drugiej dobie dostał antybiotyk i pobyt w szpitalu przeciągnął się do 10 dni. Po wyjściu do domu problemy z jedzeniem, ze spaniem w dzień. Po miesiącu przeszliśmy na butelkę. Mały wyginał się w połowie butelki, a pod koniec zaczynał płakać. Jeździliśmy po różnych pediatrach otrzymując zagęszczacze do mleka, mleka ar, bebilon pepti. Dopiero gastrolog zlecił nam spróbować z Neocate + konsultacja neurologiczna. Neurolog stwierdził, ze wszystko jest ok + zlecił badania krwi, EEG, USG przezciemiączkowe, badania wyszły ok. Zmiana mleka na Neocate w naszym widzeniu spowodowała poprawę w taki sposób, że mały przestał płakać i prężyć się podczas jedzenia (w tym samym czasie zmieniliśmy pozycję karmienia z ręki na leżenie małego plecami na kolanach). Było trochę lepiej, ale mały nadal za dużo w dzień nie spał. W nocy zdarzyło mu się kilka razy przespać od 20:00 do 6:00. 3 tygodnie temu mały dostał kataru, katar utrzymywał się dwa tygodnie. W tym czasie gorzej spał w nocy, zaczął wstawać na pierwsze jedzenie o 4:00. Po 2 tygodniach katar ucichł, ale mały zrobił się dużo bardziej niespokojny niż przed wizytą u gastrologa. Zrobiliśmy mu badania krwi z crp i ob, badania moczu. Wszystko ok. Ostatecznie wybraliśmy się do pediatry, który stwierdził ostre zapalenie uszu ... (mały nie gorączkował, nie zauważyliśmy nic oprócz częstszego wstawania w nocy, zresztą przed zmianą mleka miał podobnie). Wizyta u laryngologa potwierdziła uszy ... Hm, chyba rozpisałem w miarę dokładnie jak wygląda sytuacja. A teraz to co mnie niepokoi... Mały zasypia o 20:00 do godziny 1:00 ma spokojny sen. Od 1:00 do 3:00 zaczyna się tragedia, rzuca się głową z lewej na prawą i spowrotem (od urodzenia śpi na brzuchu). Wstanie zjeść, odkładamy go i dzieje się to samo do kolejnej pobudki. W tym czasie ma zamknięte oczy... Kolejna może nie związana z przypadkiem sprawa. Mały ma 3 miesiące a praktycznie nie trzyma sam główki będąc plecami do nas na rękach, opada mu do przodu. Kilka dni temu byliśmy u fizjoterapeuty i stwierdził, że ma zmniejszone napięcie mięśniowe w niektórych partiach, a w niektórych zwiększone i zlecił ćwieczenia. Nie wiem czy te wszystkie objawy się jakoś ze sobą kleją, ale nie wiemy już co robić. Za tydzień kolejna wizyta u gastologa, myślimy o ponownym udaniu się do neurologa. Wydaje nam się, że z każdym dniem jest coraz gorzej :(
Reklama: