Witam
W kupce mojej półrocznej córki od dłuższego czasu pojawia się śluz. Raz jest go mniej raz więcej ale jest za każdym razem. Córka jest karmiona mlekiem modyfikowanym. Pod kontrolą lekarza zmienialismy juz mleko trzykrotnie, teraz używamy bebilon pepti ale śluz nie znika. Nie rozszerzalam jeszcze diety dziecka, pije tylko mleko. Jak możemy poradzić sobie z tym śluzem? Bo jego obecność nie jest chyba w porządku dodam że córka nie ma kolek, nie jest marudna, je bardzo ładnie. Ostatnio pojawiło się tylko od parzenie na pośladkach i czasami wyskakuje jej jakaś krostka na buzi (na ciele nic nie zaobserwowałam). Będę wdzięczna za porady bo juz nie wiem z czego to wynika. Bardzo chciałabym w końcu zacząć dawać jej inne jedzonko bo widać ze strasznie chciałaby coś nowego spróbować a ja boje się jej cokolwiek podać