Witam. Może ktoś z Państwa jest w stanie pomóc lub stwierdzić czy jest to normalne. Od jakiegoś czasu zauważyłam że moja córka poci się po położeniu do łóżka. Pocenie występuje zaraz przed, w trakcie zasypiania i do około 2 godzin po. Taki stan utrzymuje się dużo ponad rok z różnym nasileniem. Bywają dni że córka nie poci się w ogóle ale rzadko. W zasadzie jak sięgnę pamięcią to od małego się pocila. Zwłaszcza główka. Nie jeden raz po wyjęciu dziecka z łóżeczka po drzemce poduszka była mokra. Kiedy okazało się że córka ma przerost trzeciego migdała (często chorowala) myślałam że on jest przyczyną pocenia się. Jednak migdał został wycięty w zeszłym roku w październiku A pocenie nadal jest. Po zabiegu córka jeszcze jakiś czas chorowala sądziłam więc że może poci się z osłabienia. Ale od kilku miesięcy jedyne co czasem złapie to lekki katar więc przyczyna pocenia musi być inna. Dodam że córka ma lekką alergię. We wszystkich badaniach krwi jakie miała w ostatnim czasie nikt nie dopatrzył się niczego niepokojącego. Zwykle też temperatura ciała córki jest niższa niż 36.6. Nie wiem czy to istotne Ale ma tak od urodzenia. Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.