hej dziewczyny mam problem z synkiem, ma pol roku od 2mc jest na bebilonie pepti plus kaszka żółta bobo-vita jabłkowa, i tak od 4mc zaczęłam wprowadzać deserki, obiadki soczki, moja wina troszkę wszystko naraz bo jadł ładnie wiec się cieszyłam, aż tu nagle pojawiła się wysypka na twarzy były to brzydkie czerwone plamy łuszczące się,byłam u pediatry zamiast popatrzyć na buzie to zbadał ucho, powiedział ze zapalenie ucha, bo wtedy mój synek płakał okropnie jakby go coś bolało...zwracałam uwagę lekarzowi na buzie ze może go to swędzi ale uparł się przy swoim...!!mały dostał kropelki do ucha było jeszcze gorzej, w końcu byłam w takiej już desperacji ze pojechaliśmy prywatnie do lekarza,pani doktor zbadała go całego, orzekła ze ma alergie okropny świąd twarzy, do tego afty w buzi które go bolały i kazała wszystko odstawić tylko pije pepti plus kasze i tyle, wysypka prawie zeszła, ale synek w ciągu dalszym jest nie spokojny, jest od 3tyg na samej kaszy a mimo to robi kupy rzadkie a czasami i zielone, lekarze nie wiedza dlaczego po plakuje, w domu mam trzy córki starsze ale muszę się nimi zając jak wracaj ze szkoły zrobić zadanie itd, mąż pracuje za granica a my sami. i w domu bałagan bo synek na rekach a nawet i na rekach płacze. Postanowiłam sama na swoja reke szukac pomocy moze ktos madry na tym forum mi cos poradzi bo lekarze rozkładaja rece, ja piewsze zaczelam analize od mleka...co powiecie na to wszytsko

dodam ze synek bierze fenistil 3x7kropli, flucorte na afty co parę dni mam rozpiskę, i dicoflor 1x5kropli.

od 3miesiecy się okropnie pluje i ma rozpulchnione okropnie dziąsło tam gdzie wychodzi trojka!

Jak na moje matczyne oko i doświadczenie, to faktycznie namieszałaś. Stąd ta rewolucja. Kaszka od 2 mca to trochę za wcześnie, powinno być po 4 mc. Do 4 tylko mleko. A potem wprowadza się pojedyńczo. Dajesz np. jabłko, kilka dni i obserwujesz. Nic nie ma, to wprowadzasz nowy produkt. Ja bym odstawiła wszytsko, tylko mleko i kaszka. Jeśli nadal się utrzymuje to uczulenie, zmień kaszkę na produkt bezglutenowy (sinlac lub minima). I kilka dni obserwuj, czy nie jest lepiej. Dziecko jest na bebilonie pepti, rozumiem, że na receptę, więc dał Ci to lekarz, a nie sama tak zdecydowałaś. Dlaczego zatem dostaje mleko dla alergików? Nietolerancja laktozy? W kaszce może być laktoza, musisz wybierać tylko taką, którą się robi na mleku modyfikowanym, a nie z zawartością mleka. Ja bym mimo wszytsko spróbowała z sinlakiem, jest co prawda droższy, ale jednen z moich małych alergików był prawie do roku na sinlaku i dziś ma 4 lata i śladu po alergii.
A właściwie najważniejsze dla mnie to to, co napisałaś na samym końcu - dziecko się ślini i ma rozpulchnione dziąsła. Idą mu zęby. To nie jest tak, że popłacze dwie noce i już masz ząbka. To potrafi trwać i trwać. Dziecko jest płaczliwe, rozdrażnione, takie niedotykalskie, może słabo jeść, może gorączkować. I to potrafi trwać nawet i miesiąc, zanim pojawi się biała plamka. Warto mieć pod ręką bobodent i paracetamol/nurofen. I pokłady cierpliwości ;)

Świetnie to Pani opisała jak sobie radzić , jasno i wyraznie

Rozpulchnione dziąsła to na pewno ząbki. Co do reszty to z opisu faktycznie może wyglądać na alergię, a może nietolerancja laktozy. Ciężko gdybać trzeba się udać do lekarza i jakieś badania może. Jak coś byłoby potwierdzone to można spróbować mleko sojowe np Humana SL czy kaszki ale bezmleczne np Humana ma ryżowo gryczaną. Ale bez potwierdzenia trudno coś działać.

Zgadza się, nie ma się co zastanawiać. Najlepiej wizyta u lekarza.