Witam. Jestem mama szesciomiesiecznej dziewczynki, która ma bardzo duże problemy z zasypianiem. Robilam juz wszystko zeby jej pomoc. Zasypia sama w lozeczku, co zajmuje czasem nawet godzine. W dzien śpi 3 razy po pol godziny I o 16 jest tak wykończona, ze nie ma sily na nic. W nocy tez spi tylko kilka godzin...Ma zachiwana rutyne, ale to I tak nie pomaga. Jak jest ekstremalnie zmeczona, to przy zasypianiu uderza sie piastka w głowę. ..czy to jest normalne? Blagam o jakas pomoc