Witam, moja córcia ma 11 miesięcy - od 6go miesiąca życia pije mleko NAN zwykłe, około miesiac temu pojawiły się na jej rączkach (od nadgarstka do łokcia) czerwonawe szorstkie plamki - dziecko nigdy nie ulewało, jadła deserki gerberowskie z jogurtami i nic się nie działo... Lekarz rozpoznał skazę białkową i kazał zmienić mleko na NAN H.A. (dziwne, bo na nim pisze, że nie mogą go pić dzieci ze skazą?!).
Po tygodniu picia tego mleka plamki stały się koloru skóry- czyli praktycznie całkiem zjaśniały.
Dwa dni temu dałam małej troszkę chleba - i tu pojawia się pytanie -
plamek jest więcej i znowu zrobiły się czerwone!!
Czy moje dziecko może mieć uczulenie na gluten?? Czy objawy są takie jak przy skazie??
Nadmienię, że w międzyczasie nie zmieniałam mleka, ani nie dawałam jej nic co zawiera mleko krowie.
Dziękuję za odpowiedzi.