Mój 13-letni syn na zatkany nos zawsze stosował krople czy wodę morską. Teraz nie chce tego używać, gdyż twierdzi, że wszystko spływa jemu do gardła i zbiera go na wymioty. Przeszedł więc na tabletki. Nos się odtyka, ale ma problemy z zasypianiem. Czyżby przez te tabletki?

W preparatach doustnych stosowanych w nieżytach górnych dróg oddechowych znajdują się substancje, które mogą dawać takie objawy uboczne jak wymioty czy senność. Leki te mogą być stosowane >12 roku życia, ale reakcja na lek jest różna, nawet u dorosłych mogą wystąpić objawy uboczne. Myślę, że bezpieczniejszą dla Syna metodą leczenia kataru będzie stosowanie preparatów donosowych. Woda morska, taka jak Physiomer, wytwarza delikatny aerozol, prawie mgiełkę, więc nie powinien Syn odczuwać nieprzyjemnego wrażenia nadmiaru wody w nosie i zaciekania jej do gardła. Doraźnie można podawać też leki obkurczające przy nasilonych objawach, ale proszę pamiętać, że nie dłużej niż 3-5 dni.

ja w takie cuda nie wierzę, więcej można sobie kłopotów narobić niż jest to tak naprawdę warte... nie polecam!

Polecam domowe inhalacje ziołowe
http://www.studiosiedem.com.pl/index.php/gadzety-reklamowe

Czemu nie syrop. Pelavo nos i zatoki mogę polecić. Smak ok, ale co najważniejsze pomaga na zatkany nos.

Długo sie meczyłem z zapaleniem zatok, zresztą teraz też od czasu do czasu mi sie przytrafia, ale i tak nie jest tak źle bo od razu jak czuej ze coś tam sie dzieje to sinufast biorę i jakos przechodiz, jakbym za kazdym razem mial czekac na wizyte u laryngologa to bym sie nie doczekał, kolejnego antybiotyku tez nie chce brac.

Ja na [url=http://www.alergia-allegra.pl/niezyt_nosa.html]niezyt nosa[/url] stosuję allegre i w moim przypadku sprawdza się bardzo dobrze, i też są to tabletki ale nie mam przy nich problemów ze snem, więc może warto żebyś i ty dla swojego syna to spróbowała .

na katar fajny jest nozitix, nie spływa do gardła, to dla mnie wielki plus bo też zawsze mi się robiło niedobze od tego smaku w ustach, ten jet gęty i działa tam gdzie ma działać czyi w nosie i tęż dług ogo można stosować

Nie mam wielkich doświadczeń z inhalatorami, bo tak naprawdę ostatnio kupowaliśmy pierwszy taki sprzęt i nazywa się to Pro Sanity. Polska marka, gwarancja na 5 lat, możliwość pracy przy terapii gardła, ale też płuc i innych dróg oddechowych. Wygodnie się reguluje tutaj wielkość leku jaką się chce osiągnąć w zależności od tego co jest celem leczenia, czy płuca, czy krtań, czy oskrzela.