Witam,
Moja córeczka urodziła się w 36 tygodniu przez cesarskie cięcie - względy okulistyczne. rozwiązanie w 36 tygodniu nastąpiło, gdyż odeszły mi wody płodowe. Córeczka otrzymała 9 pkt w skali APGAR (mniej o 1 pkt zabarwienie skóry). W szpitalu wykonano jej USG główki - wcześniactwo. Miała jamę przegrody przezroczystej 7 mm. Otrzymałyśmy skierowanie na kontrolne badanie za 6 tygodni. Wynik: struktury mózgu prawidłowe dla wieku, układ komorowy prawidłowy, sploty naczyniaste symetryczne. Przestrzenie okołomózgowe nieposzerzone. szczelinowata torbiel przegrody przezroczystej.
29 lipca miała robione kontrolne USG i wynik jest następujący: przestrzenie okołomózgowe okolicy czołowej nieznacznie poszerzone P=6 mm i L=7 mm, szpara centralna szeroka na 6 mm - górna granica normy. Nadmienię iż neurolog ocenił córeczkę na dobrze rozwijającą się. W badaniu fizykalnym zwraca uwagę spłaszczenie potylicy, bez cech rozmiękania. Ciemiączko przy urodzeniu 1,5 x1,5. Pediatra ocenił córeczkę na dobrze rozwijającą się, zwiększył dawkę D3 do 3 kropli dziennie - spocone dłonie i stópki. Obwód główki (4 miesiące skończone) 40,5 cm. Obwód przy urodzeniu 32 cm. Bardzo martwię się tymi wodniakami, które uległy poszerzeniu. Pediatra twierdzi, że one wchłoną się, a mnie martwi, że się powiększyły. W ostatnim miesiącu córeczka przybrała przez 1 miesiąc i 9 dni 700 gramów. Waga urodzeniowa: 2700 - wyjście ze szpitala 2530 gramów. Obecnie 5800. Proszę o radę, czy w tej sytuacji rzeczywiście nie powinnam się martwić i czy te wodniaki są zjawiskiem powszechnym. Pozdrawiam