Witam. Prosze o pomoc. Mam szescio tygodniowa córeczkę ktora karmie piersia. W trzecim tygodniu zeszła jej zoltaczka. Mała dużo przybiera na wadze. Gdy karmiła ją co chwilę na zabicie żółtaczki przybrała aż 400 w tydzień. W kolejnym tygodniu 225. Wszystko wydawało się ok aż tu nagle kilka dni temu znowu zrobiła się żółtą. Ją tego nie zauważyłam. Polozna twierdzi że cale ciało od czubka glowy ma żółte. Kazała zrobić mocz ale wszystko wyszło ok. Bilirubiny nie ma w moczu. Mała nie jest senna i jak zwykle sie zachowuje. Po wazeniu okazało się że przybrała 350 w 8 dni i ma 5 kilogramów.
Bardzo się martwię bo i polozna powiedziała że nie ma pojęcia dlaczego mała jest całą żółta. Moje pierwsze dziecko miało długo żółtaczkę z mojego pokarmu ale tu zoltaczka już ustąpiła a wszędzie pisze że nie może wrócić.
Jutro jade zrobic malej bilirubine z krwi i morfologie ale martwie sie strasznie i dlatego chciałam zapytać - czy ktoś wie co to może być?