Moja 9 miesięczna córka ostatnio zaczęła zgrzytać zębami! Ma dwa duże zęby na górze i dwa drobniejsze na dole i kiedy nie śpi, zaczyna (dla zabawy?) zgrzytać nimi. Słychać bardzo wyraźnie ten zgrzyt. Pomijając nieprzyjemne dzwięki, to chyba może sobie zniszczyć zęby?
A na dodatek, dowiedziałam się, że jak dziecko zgrzyta zębami to może mieć owsiki czy inne robaki!
Co powinnam zrobić? Przyglądałam się kupce, ale poza tym, że jest b.zwarta, ciemna i ostatnio z białym nalotem gdzie niegdzie (śluz?), a córeczce ciężko przychodzi zrobienie kupki, to nie zauważyłam żadnych owsików ani na kupce, ani przy odbycie.
Córeczce też wyrzynają się kolejne, górne zęby, więc dużo gryzie pieluchę tetrową, ale nie rozumiem dlaczego zgrzyta zębami.
Proszę o pomoc!