Witam,
Bylam przekonana, ze moje malenstwo ma
kolki, ale wystepowaly rowniez objawy tj. sluz w kupce, zielone, kwasne kupki. Zrobilismy test Kerrego, okazalo sie, ze synus ma
nietolerancje laktozy, karmilam piersia, odsciagalam pierwsze 20ml pokarmu z kazdej piersi przed przystawieniem, wykluczylam nabial w swojej diecie, wszystko przeszlo, placzu nie bylo, bolow brzuszka, kupki byly takie, jakie powinny byc. Gdy synek skonczyl 5 miesiecy i przechodzilam na
mleko modyfikowane dalam mu zwykla mieszanke ha i zobaczylam, ze moj maluszek zaczal laktoze tolerowac Tak wiec warto sprawdzic, czy to nie to, a jesli jednak to, wtedy eliminacja nabialu!
Jesli mieszanka to tylko nutramigen,
bebilon pepti ma troche laktozy w skladzie...
Glowa do gory, z wszystkiego mozna wyrosnac Teraz troszke walczymy z alergia, ale wiem, ze napewno synus i z tego wyrosnie
Pozdrawiam wszystkich rodzicow!