Witam, mam pewien problem z moją 7miesieczna córeczka. Zacznę od początku, mała urodziła się w waga 3600g 56cm w pierwszym miesiącu przybrała 2kg. Po miesiącu pojawiło się zapalenie ucha biegunka i tu zaczęły się problemy. Od tego czasu mała znacznie mniej przybierala na wadze a w kupce zawsze było sporo śluzu zwłaszcza kiedy zjadłam więcej nabiału (zero bólu brzucha itp). Pod koniec 4 miesiaca waga zatrzymała się i pediatra polecila wprowadzić zupki i ku mojemu zaskoczeniu waga ruszyła a kupa zaczęła być bardziej zwarta i śluzu już nie bylo. Niestety wszystko posypałyo się w 6 miesiącu kiedy dwukrotnie podałam gluten (kasza manna w zupce). Od tego czasu mała robi zielone kupy. Przeszłam też na mm ponieważ mała nie chciala już piersi ani mojego mleka z butelki. Najpierw było nan teraz zmieniłam na hippbio combiotic ale kupa nadal jasnozielona. W dodatku znów waga stanęła w miejscu - obecnie mamy 7miesiecy i wagę 7950g. Oprócz zielonych kup i braku przyrostu mała rozwija się dobrze zero wysypki, boli brzucha itp. Dodam że w ostatnich dwóch tyg. Wyszły dwa żeby a mała pełza po całym mieszkaniu. Proszę o jakąś radę. Może nie ma powodu do niepokoju a może powinnam zrobić jakieś badania kału (jakie ewentualnie). A może to objawy alergii na mleko bądź nietolerancja glutenu? Proszę o radę.