Każdy z nas pamięta jak nasi rodzice, dziadkowie uczyli nas prostych zabaw, które polegały na tym, że osoba dorosła wypowiadała wierszyk ożywiając go ruchami rąk i dotykając dziecko – jego palce, dłonie, ramiona, w zależności od wierszyka.
REKLAMA:
Ten tekst przeczytasz w 1 min.
ojoimages
Dzieci na łące