Proszę o pomoc.
Drodzy rodzice, może ktoś z was byl w podobnej sytuacji. Mieszkam w Uk.
Moja córka urodzona z wagą 2,4 kg(cukrzyca ciazowa w trakcie dieta, usg idealnie, przeplywy wszystko w normie), obecnie ma 2 miesiace (10 tygodni) i waży 3.4 kg. :( Do 6 tygodnia życia przybierała książkowe wartosci wagi choć w niższym przedziale, od 6 tygodniu waga wzrasta bardzo opornie lub wcale.
Jej kupki po 5 tyg. zaczely sie zmieniac na bardziej pieniste bylo widać również, że bardzo sie pręży i ma wiecej gazów. Karmiona piersią z nakladka poniewaz mam male sutki i nie byla w stanie poprawnie pic. Dieta matki bez drastycznych zmian żywieniowych.
Mleko pila co 2H, 10 minut z jednej piersi przystawiana do 2 odmawiala jedzenia.
Położna polecila odstawienie nabialu ( ze wzgledu na wyglad kupki) i podawanie mojego mleka w butelce, by sprawdzić czy sie najada, tak tez zrobilam.
Mojego mleka wypijala z butelki 30/40 ml jednak to bylo bardzo malo jak na 7/8 tydzień(ja z obu piersi odciagalam wtedy 100ml).
Dodam również, że żadne z rodziców nie jest alergikiem.
Widząc sytuacje stojacej w miejscu wagi, postanowilam dokarmiac ja mlekiem modyfikowanym, Położna polecila Nutramigen.
Poczatkowo mala przyjela je bardzo dobrze kupy byly przy kazdym karmieniu i mimo odpowieniej higieny(obmywanie ciepla woda, bawelnianymi wacikami, suszenie i smarowanie Bepanthen pozniej Alantan )mala dostala jak by lekkie odpazenie miedzy posladkami.
Wypijala z butelki moje mleko w opcji 40/50ml ( jedno karmienie) oraz tylko 30ml Nutramigenu podczas kolejnego karmienia.
Jednak mimo usilnych starań odmówiła w końcu picia tego ochydnego mleka. Waga również sie nie podniosła znacznie, bo tylko o 60 gram. ;(
Obecnie karmie ja z butelki moim mlekiem oraz mlekiem Bebiko 1Ha, widać że to mleko smakuje jej bardziej jednak widać, ze pręży sie bardziej na kupkę, czytalam ze to podobno normalne do czasu, az jej uklad pokarmowy przyzwyczai sie do zmiany. Problem jednak dalej polega na tym, ze :
Wypija tylko od 30 do max 70ml na jedno karmienie, nie chce jeść cześniej niż co 3h.(nawet jesli wypije mniej).
Picie z butelki to loteria czasem pije nerwowo i wypije tylko 30 ml i wypluwa smoczek i zaczyna plakac. Poczym zasypia jednak czasem podczas snu, gdy podaje jej ubtelke potrafi wypic kolejne 50 ml.
Innym razem pije dość spokojnie, oczywiscie istnieje czasem zdenerwowanie lub prężenie sie na gazy lub kupe. I wypije 60 ml.
Czesto tez kaszle po jedzeniu.
Porcje mleka zawsze robie wieksza okolo 100ml. Liczac na to że zje wiecej.
Czy może ktoś z was mial podobną sytuację , z malym niejadkiem, moze powinnam cos zmienić?
Moze mieliscie podobny przypadek?
Moze wiecie dlaczego tak malo je.
Ps. Po wizycie kontrolnej po 9 tygodniu w przychodni, lekarz stwierdzil ze ogólnie że on widzi zdrowe dziecko.
Jednak z racji niskiej wagi, czekam na wizyte u pediatry w szpitalu.