Jednym ze sposobow to laktator i to najlepiej elektryczny. Polecam firmy Lansinoh (nie jest drogi a spelnia super funkcje). Po kazdyn karmieniu min 20 min. sciagac sobie pokarm. Nie stosuje sie juz metody 7 5 3 poniewaz okazalo sie ze czas sciagania jest za krotki by pomoc w laktacji. Dziecko przystawiac co 3 h lub 2,5. Czasami lepiej przetrzymac i uczyc, zeby wyrobic sobie norma=e a nie siedziec godzinami przy cycku. Wiadomo, ze wszystko z glowoa i wlasnym wyczuciem;) Przy karmieniu dobrze tez od czasu do czasu wstrzasnac piersia, to pomaga odblokowywac kanaliki. Raz dziennie albo 2 zrobic sobie tak zwany Breast pomping, czyli godzinna sesje pompowania laktatorem. Najlepiej wtedy kiedy ma sie juz czas dla siebie i mozna sobie spokojnie posiedziec. Polecam rowniez pic femaltiker lub tansza wersje słód, ktory mozna kupic w zielarskim ;) To napewno pomoze. Juz po 3 dniach powinien byc widoczny efekt:) Przy karmieniu dziecko agitowac je conajmniej 20min. Gladzic od ucha do kacika ust lub palcem pod broda poruszac jakby sie chcialo pomoc przy ssaniu. Pozdrawiam:)