Reklama:

kiedy maz nie ma ochoty na sex (19)

Forum: Pediatria - grupa dla rodziny i pacjenta

gość
18-03-2009, 11:01:00

staz malzenski mam duzy 18 lat pobralismy sie jako dzieci mielismy tyle lat co stazu malzenskiego. jest kiepsko i to bardzo czuje sie ponizona , wszelkie rozmowy koncza sie tym ze czuje gorycz i bezsilnosc moze sobie odpuscic i poprostu to przeczekac . tymbardziej trudno mi to zrozumiec iz maz zwraca sie do mnie misiu skarbie i takie tam ...porazka moze sobie naprawde kogos znajde i nawet mu o tym powiedzialam wtedy usmiechnal sie tylko i powiedzial TYLKO SPROBUJ
gość
18-03-2009, 12:42:00

zawsze wyydawalo mi sie ze moge zyc bez sexu i nie jest on dla mnie priorytetem i tak jest ale jaki jest wtedy sens zycia dwojga ludzi ,ktorzy ponoc sie kochaja .? ponoc hm to dobre stwierdzenie bo bez odrobiny czulosci ze strony mojego meza wszystko traci sens ale z drugiej strony moze on w ten sposb stara byc sie uczciwy wobec mnie bo nie chce ze mna byc tak blisko i najwieksza porazka byloby go zmuszac do tego
gość
25-03-2009, 11:39:00

ja na twoim miejscu dawno bym go olala bo wyglada na to ze cie zdradza jaki facet przy zdrowych zmyslach nie zauwaza problemu ktory ma sam z soba (widocznie ma ten problem tylko w twoim lozku ) u mnie bylo tak samo ZABKO COS SIE ZE MNA DZIEJE latalam robilam badania i wyszlo ze ma kochanke na boku w ktorej sie zakochal i nawciskal jej ze nie sypia z zona bo tylko ja kocha . wiec dziewczyno przejrzyj na oczy i zacznij sie przygladac z innej strony posledz go troche przejrzyj telefon i takie tam a recze ze dowiesz sie kim tak naprawde jest ten twoj maz . ja jestem po rozwodzie juz rok i ciesze sie ze zaczelam bardziej ingerowac w zycie mojego meza bo inaczej ta farsa ciagnela by sie do dzisiaj a dzisiaj wiem na czym stoje i ....od 2 tygodni zaczelam spotykac sie z milym 34 letnim wdowcem moze nam sie uda w czym jestem gorsza od mojego EX zacznij sie dziewczyno szanowac pozdrawiam cie goraca i zycze ci z calego serca ZIMNEGO KUBLA WODY NA GLOWE PA
gość
07-04-2009, 10:26:00

no tak
gość
17-04-2009, 13:19:00

jak mozesz to napisz jak wyglada twoja sytuacja teraz
gość
24-04-2009, 13:17:00

Jestem facetem i mam ten problem, wiec opiszę to od siebie. Nie mam ochoty na seks z żoną i żeby było jasne wogóle nie mam ochoty za seks, z nikim i nie podniecają mnie kobiety na ulicy. Żonę kocham. Kiedyś sam namawiałem ją na seks, bo bała się ciąży, ale przekonałem ją do mojej metody moich stosunków i później nie musiałem jej namawiać, gdyż oboje mieliśmy ogromną ochotę i kochaliśmy się 3-5 razy dziennie. Nawet po urodzeniu pierwszego planowanego dziecka.
Uwielbiałem ją i jej twarz kiedy szczytowała po kilka, czasem kilkanaście razy, a ja powstrzymywałem się przed wytryskiem, aby członek był dłużej dla niej twardy. Był to też sposób antykoncepcyjny przed drugą ciążą, bo nie chciałem aby przyjmowała (chemii i chormonów) tzn. prochów antykoncepcyjnych, a gumek oboje nie lubimy. Pisząc nie chwalę się broń Boże, po prostu opisuję naprawdę jak było i jest. Nie uwierzycie, ale dzięki tej technice podczas jednego stosunku sam miewałem 1-2 orgazmy bez wytrysku i członek nadal był twardy, a żona wiła się w spazmach. Ubóstwiałem tak się kochać. Sprawiało mi to fantastyczną przyjemność i satysfakcję, a do tego wiedziałem że jej jest bosko. Czasem dochodziło do takich sytuacji, że ona mówiła, iż już nie ma siły na szczytowanie i prosiła abym przestał. Czasem tzn poza dniami ryzyka ciąży, wtryskiwałem w nią nasienie i tak mamy kochane nieplanowane dziecko nr2. Nie w wyniku wybranej metody (choć jej nie polecam) tylko w wyniku błędnego policzenia dni płodnych. Po drugim dziecku w seksie nadal było cudownie, ale kompletnie zrezygnowaliśmy z wytrysku do środeczka. Po kilku latach żona stwierdziła, że już tak nie może, że chce do środka trochę spermy, że lubi uczucie jak jej wypływa, że chyba nasienie ma coś w swoim składzie co powoduje, że czuje się lepiej. Sam nie wiem, ale skoro tak twierdzi. Zdecydowała się na spiralkę, chć wcale mi się to nie podoba, ze wzgl na hormony. Po założeniu zona nabrała większej ochoty, a moja chęć spadła. stało. Sam nie wiem, co się stało. Może chemia z tej spirali powoduje, że mnie do niej nie ciągnie, a jak już się kochamy to ja nie mogę dojść. Teraz owszem członek mi staje, ale jakoś tak słabo go czuję. tak jakby w pochwie zrobiło się luźniej, albo żona miała lepsze smarowanie. Nie wiem co się dzieje, może się wypaliłem. Choć właściwie to chyba jeszcze dochodzi praca, zmęczenie opieką nad dziećmi, mało wspólnie spędzanych godzin.
Może dzięki temu co piszę znajdę odpowiedź na mój problem.
gość
14-05-2009, 12:56:00

jak to czytam to zastanawiam sie gdzie sie rodza tacy faceci. sex 5 razy dziennie i szczytowanie pare razy podczas jednego zblizenia no prosze moze ja jakas nienormalna jestem bo dla mnie to jakas bajka
gość
04-06-2009, 12:06:00

kurcze ja tez tak chce
gość
23-07-2021, 11:51:41

Treść zablokowana przez moderatora

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: