Droga Autorko - daj znac prosze jak jest teraz z dzidziusiem, cos lepiej? Czytajac ten post czytam jakby o moim dzieciatku, pozdrawiam
Gość 2018-05-07 20:37:39
witam, postanowiłam napisać post gdyż sama zmagałam się z takimi objawami u mojej córeczki. Nie poddałam się i byłam u kilku lekarzy pediatrów, ostatni stwierdził że może to być nietolerancja laktozy/ przelaktozowanie- kazał podawać z każdym karmieniem delicol a mi jako matce karmiącej piersią dietę bezmleczną (koza i krowa) i po 8-9 dniach do kontroli. W przypadku bóli brzuszka, wzdęć / kolek kazał zastosować kateter Windi- poczytajcie mamusie o tym- miałam wątpliwości ale to nam bardzo pomogło. Co do delicolu to nie pomógł. Na kontroli u pediatry pani doktor kazała zrobić badanie moczu, skierowała nas do laryngologa (córeczka od ok 4 tygodnia życia dostała takiego dziwnego furczącego kataru, który nie leciał z nosa ale było słychać że coś jej tam siedzi) oraz na USG GER oraz USG jamy brzusznej. Zrobiliśmy wszystkie wyniki i okazało się że malutka ma refluks ukryty (nie ulewała na zewnątrz tylko pokarm cofa się jej do noska i dlatego płakała)....Teraz podajemy jej syrop Gastrotuss baby po każdym karmieniu i jest duża poprawa. Mam dla Was mamusie radę: jeżeli wasze dziecko płacze, ma sen płytki (wybudza się po 15 minutach i krzyczy, robi się czerwone, jest niespokojne, nie chce pić mleczka, dziwnie wygina się w rożek to najprawdopodobniej są objawy refluksu ukrytego... Szukajcie dobrego pediatry i nie wierzcie lekarzowi, który wam powie że dziecko ma prawo mieć kolki... musicie znaleźć dobrego lekarza bo sama widzę teraz po moim dziecku że jest dużo spokojniejsza lepiej śpi, a wiadomo że jak dziecko spokojne to i mama szczęśliwsza... gdyby ktoś miał pytania to piszcie postaram się odpowiedzieć pozdrawiam Weronka
gość
Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.
Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.