Dla mnie szczepienie malca bylo oczywiste. Jasne, zglebilam dokladnie temat, ale uznalam, ze szczepić będę. Zrobilismy to w szpitalu Medicover, bo leczylismy tam nasze pierwsze dziecko i stwierdzilismy, ze to dobra opieka prywatna. Ostatnio wyczytalam, ze źle przeprowadzone szczepienie moze doprowadzic nawet do wstrzasu anafilaktycznego- warto robic to w dobrym sprawdzonym szpitalu.
A czytaliście ten artykuł: http://mocnezdrowie.pl/szczepienia/przyklad-antyszczepionkowych-bzdur-opis-badania-10-1093cidcis307/ o tym, jak są tłumaczone badania z języka angielskiego? Naprawdę warto zerknąć do niego. ALe ja sama i tak zastanawiam się nad tym, czy szczepić moje dziecko.
Moja córka zniosła szczepionki bez większych problemów, miała tylko lekkie zaczerwienienie przez około dwa tygodnie. Z kolei druga córka mimo szczepienia miała różyczkę, zgodnie z tym https://eapteka.pl/blog-porady/odra-ospa-rozyczka-szaleja-w-przedszkolu-choroby-zakazne-profilaktyka/ często wietrzyłam pomieszczenia, nawilżałam powietrze i utrzymywałam stałą temperaturę. Choroba minęła dość szybko.