Reklama:

Znamie Mongolskie (14)

Forum: Pediatria - grupa dla rodziny i pacjenta

Początkująca
10-06-2005, 14:26:00

Przy badaniu mojej 6-cio tygodniowej Majki okazało się, że coś, co uważałam za pozostalość porodu, jakiś siniak umiejscowiony głęboko pod skórą, jest właśnie znamieniem mongolskim, czyli - ponoć - pozostałością po odległym, azjatyckim przodku. Czy ktoś jest w stanie udzielić mi jakichś szczegółowych informacji na temat tego właśnie znamienia? Czy faktycznie pojawia się jedynie u dzieci z domieszką krwi azjatyckiej? A jeśli tak, to jak daleko wstecz należałoby szukać, aby odnaleźć protoplaste? Czy wszystkie narodowości azjatyckie przekazują to znamie swoim dzieciom czy tylko niektóre? W przekazach rodzinnych nie pozostały żadne informacje o przodkach z Azji, więc tym bardziej mnie to odkrycie ekscytuje. Będę wdzięczna za wszelkie informacje.
[addsig]
MamaMajki
Forumowicz
10-06-2005, 20:38:00

Witam!

Temat tzw. znamion mongolskich jest bardzo ciekawy, zajmują się nim np. antropolodzy i badacze ewolucji, ponieważ wystepowanie tego znamienia jest pośrednim dowodem kierunków migracji różnych ras ludzkich.

Znamię rzeczywiście wywodzi się z pierwotnych plemion azjatyckich (i to tych bardziej wschodnio-azjatyckich!). Jest np. częste w Polinezji i w Japonii, występuje także u rdzennych indian amerykańskich, co jest uważane za dowód, że indianie wywodzą się z ludów azjatyckich, które zasiedliły Amerykę Północną migrując poprzez Cieśninę Beringa!

Odszczepy migracji azjatyckiej są też oczywiście w Europie - największa częstość występowania tego znamienia to Hiszpania. Szukaniem wśród dziadków niestety niczego Pani nie zidentyfkuje, bo to jest pozostałość migracji ludów sprzed około 10.000 lat !!!

Kiedyś sam się tym zainteresowałem, bo temat jest pozornie banalny, ale fascynujący w aspekcie biologiczno-ewolucyjno-cywilizacyjnym. Niestety w polskim piśmiennictwie jest o nim stosunkowo niedużo.

Jeżeli zna Pani angielski, to w internecie można szukać hasła "mongolian spot". Poniżej krótki fragment z jednego ze źródeł zachodnich:

"Mongolian spot refers to a macular blue-gray pigmentation usually on the sacral area of normal infants. It is present at birth and typically disappears spontaneously within 4 years. Mongolian spots are observed in more than 90% of infants of the Mongoloid race (ie, East Asians, Indonesians, Polynesians, Micronesians, Amerindians, Eskimos). The prevalence of Mongolian spots varies among different ethnic groups. This condition is most common among Asians. It also has been reported in 80% of East African children, in 46% of Hispanic children, and in 1-9% of Caucasian children".[addsig]
Pozdrawiam! <br>Jarosław Kwiecień <br>Śląskie Centrum Pediatrii w Zabrzu
gość
30-11-2009, 22:35:12

W Europie wystepowanie 'znamienia mongolskiego' w najwyzszym stopniu notuje sie wsrod Wegrow bo az w 20% gdzie w skali eoropejskiej wystepowanie tego znamienia notuje sie w granicach 3-5%. Jezeli takie przypadki odnotowuje sie w Polsce to doszukiwal bym sie koligacji polsko-wegierskich - czyli nie tak odleglych w czasie.
gość
25-10-2011, 05:54:40

Bzdury piszecie! To nie migracja z przed 10 tyś lat tylko Hunowie którzy przeszli przez Europę jakieś 1,7tyś lat temu i zostawili tu tę "ciemną plamkę" i nie szykał bym w tym przodków tylko sprawców gwałtów jakie popełniali.
gość
13-11-2011, 23:12:12

Moja siostrzenica miała takie znamię na tyłku. Po jakimś czasie zniknęło. W każdym pokoleniu u nas w rodzinie rodzi się takie "mongolskie" dziecko. Czarne proste włosy, lekko skośne oczy, wystające kości policzkowe, ciemna karnacja itd. A reszta to sami blondyni. Normalnie można się zdrady doszukiwać ale widocznie ktoś się puścił z jakimś tatarem bądź innym wschodnim sąsiadem i tak już u nas zostało. Taka to Ci cała filozofia mongolskiego znamienia.
gość
02-05-2013, 15:32:33

Moj malenki synek ma takie znamiona na posladkach.
Bylam pewna ze to siniaki, ktore mu zrobili lekarze w czasie porodu. Pediatra wyjasnil, ze to znamiona. Tata mojego synka jest czarnoskory, ale nie wpisuje sie w zadne wyzej opisane grupy etniczne.
W litereturze anglojezycznej mozna znalezc wiecej informacji: "birthmarks, Mongolian birthmarks"
Pozdrawiam wszystkich z "laciatymi" dziecmi
gość
14-08-2013, 15:19:55

nie chodzi tu o żadne grupy etniczne. to znamię jest charakterystyczne dla mieszanych rasowo dzieci, niezależnie od pochodzenia rodziców
gość
06-07-2014, 08:03:13

Bardzo dziwne , moje dziecko jest z mieszanego małżeństwa polsko-japońskiego i nie miało tego znamienia choć to znamię występowało w całej rodzinie męża.
gość
26-12-2014, 11:01:27

Niedouczona polozna chciala zglosic sprawe "siniakow" u mojej wowczas 4-dniowej coreczki na policje, poniewaz w wypisie ze szpitala nie bylo wzmianki o znamionach. Na szczescie najpierw powiedziala pediatrze, ktory uswiadomil ja co to jest.
Początkująca
05-01-2015, 00:24:28

Zgadzam się z tezą, że niestety nasze genotypy to mieszanka powstała w wyniku następujących po sobie najazdów grabieżczych różnych nacji, głównie ze wschodu. A jako, że gwałt i chwytanie branek był standardem u napastników, to i posiali pewne geny, które to czasami dają o sobie znać... Szczególnie jeżeli są w genotypie u obojga z rodziców!

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: