A jak jest napisane w ulotce? Swoją drogą, to ja nie podawałabym maluchowi nic, czego nie jestem pewna, czyli nic, czego nie skonsultowałabym z lekarzem. Jak mój Antek zaczął mocno kaszleć, aż się tak dusić, to od razu zabraliśmy go do pediatry, który przepisał mu budixon neb, do nebulizacji. Dlatego radzę wybrać się nawet z kaszlem u dziecka do lekarza.