Reklama:

plamica schonleina henocha (190)

Forum: Pediatria - grupa dla rodziny i pacjenta

gość
12-11-2010, 09:15:11

Ja jestem w trakcie tej choroby. Objawy zamanifestowały się około miesiąca temu. Pojawił się ostry ból brzucha i zapalenie kłębuszków nerkowych. Ból brzucha okazal się konsekwencją nadżerki. Jakiś tydzien po tym, infekcja gardła. W miniony wtorek wysypka i bóle stawów. Stawy bolaly okropnie, nie mogłam się ruszać. Podejrzewano reumatoidalne zapalenie stawów ale po badaniach krwi w szpitalu okazało się że to nie to. Poszłam na badanie OBERONEM tak apatar wykazał wycieńczenie i przemęczenia organizmu, nadżerkę i stany zapalnew stawach. Poszłam do lekarza ogólnego i ten zdiagnozowal plamicę. Lek jaki dostałam od lekarza to ASPICAM. Oprócz tego przyjmuję zioła firmy TIENS: cordiceps, cynk, wyciąg z mrówek afrykańskich i oslonowo na żołądek chitozan. Objawy ustępują, bóle stawów zaczęły znikać po pierwszych dawkach ziół, jeszcze nie zażywałam wtedy leku przeciwzapalnego. Oprócz tego codziennie mam stawiane bańki magnetyczne i stosuję akupunkter firmy TIENS. I powiem tak, że to pomaga. Niech się inni śmieją ale po tych ziołach czuję się zdecydowanie lepiej. Nie rujnuję żołądka i nie mam po nich żadnych skutków ubocznych. Po aspicamie robię sie momentalnie senna i nie mam zamiaru przyjmować go zbyt długo ponieważ mam nadżerke na żołądku i zbyt długo sie męczę żeby ją wyleczyć. Oczywiście przewencyjnie płuczę i pędzluję migdały płynem lugola. Te wszystkie rzeczy razem działają. Dorzucę jeszcze do tego ten wyciąg z kasztanowca o którym ktoś pisał wcześniej. Oczywiście poniewaz jest to choroba autoimmunologiczna, istotna jest również równowaga psychiczna, wyeliminowanie stresu i umiejętność relaksowania się. I jeszcze jedna ważna rzecz, zweryfikować pojęcie choroby jako czegoś złego. Choroba - czyli objaw fizyczny - jest konsenkwencją naszych zaniedbań w sferze psychicznej. To manifest organizmu do tego aby odciąć się od wszystkiego co powoduje stres. Zaszyć się w domu, odpocząć, zregenerować organizm. Zyczę wszystkim zdrowia i gorąco polecam nateralne metody leczenia.
gość
12-11-2010, 09:16:33

Ja jestem w trakcie tej choroby. Objawy zamanifestowały się około miesiąca temu. Pojawił się ostry ból brzucha i zapalenie kłębuszków nerkowych. Ból brzucha okazal się konsekwencją nadżerki. Jakiś tydzien po tym, infekcja gardła. W miniony wtorek wysypka i bóle stawów. Stawy bolaly okropnie, nie mogłam się ruszać. Podejrzewano reumatoidalne zapalenie stawów ale po badaniach krwi w szpitalu okazało się że to nie to. Poszłam na badanie OBERONEM tak aparat wykazał wycieńczenie i przemęczenia organizmu, nadżerkę i stany zapalne w stawach. Poszłam do lekarza ogólnego i ten zdiagnozowal plamicę. Lek jaki dostałam od lekarza to ASPICAM. Oprócz tego przyjmuję zioła firmy TIENS: cordiceps, cynk, wyciąg z mrówek afrykańskich i oslonowo na żołądek chitozan. Objawy ustępują, bóle stawów zaczęły znikać po pierwszych dawkach ziół, jeszcze nie zażywałam wtedy leku przeciwzapalnego. Oprócz tego codziennie mam stawiane bańki magnetyczne i stosuję akupunkter firmy TIENS. I powiem tak, że to pomaga. Niech się inni śmieją ale po tych ziołach czuję się zdecydowanie lepiej. Nie rujnuję żołądka i nie mam po nich żadnych skutków ubocznych. Po aspicamie robię sie momentalnie senna i nie mam zamiaru przyjmować go zbyt długo ponieważ mam nadżerke na żołądku i zbyt długo sie męczę żeby ją wyleczyć. Oczywiście przewencyjnie płuczę i pędzluję migdały płynem lugola. Te wszystkie rzeczy razem działają. Dorzucę jeszcze do tego ten wyciąg z kasztanowca o którym ktoś pisał wcześniej. Oczywiście poniewaz jest to choroba autoimmunologiczna, istotna jest również równowaga psychiczna, wyeliminowanie stresu i umiejętność relaksowania się. I jeszcze jedna ważna rzecz, zweryfikować pojęcie choroby jako czegoś złego. Choroba - czyli objaw fizyczny - jest konsenkwencją naszych zaniedbań w sferze psychicznej. To manifest organizmu do tego aby odciąć się od wszystkiego co powoduje stres. Zaszyć się w domu, odpocząć, zregenerować organizm. Zyczę wszystkim zdrowia i gorąco polecam nateralne metody leczenia.
gość
20-11-2010, 16:42:35

Tylko sprawdz na tym leku p.zapalnym czy mozna go laczyc z wyciagiem bo np. ketonalu nie mozna
gość
25-11-2010, 11:01:21

Pilam wyciag z kasztanowca przez 2miesiace i juz po miesiacu widzialam efekt po dwoch zeszly obrzeki i czerwone plamy z rak nog i glowy powinnam chyba pic jeszcze z miesiac bo na nogach zostaly przebarwienia ale nie moge sie przemoc dodatkowo zazywalam rutyne i nic wiecej
gość
26-11-2010, 14:03:07

Witam, chciałam się was zapytać do jakich groźnych powikłań lub chorób może dojść przy tej chorobie? I jak u was wyglądały te plamki tzn. jakiej wielkości i czy dużo?
gość
29-11-2010, 17:27:19

Moze dojsc do powaznych problemow z nerkami niestety pekajace naczynka nie rozprowadzaja tlenu do wszystkich komorek i nie zabieraja zuzytych marterialow, w organizmie robi sie smietnik a skutkow chyba nikt nie jest w stanie okreslic
gość
29-11-2010, 17:30:10

Moze dojsc do powaznych problemow z nerkami niestety przez pekajace naczynka krew nie rozprowadza tlenu do wszystkich komorek i nie sa zabierane zuzyte marterialy, w organizmie robi sie smietnik a skutkow chyba nikt nie jest w stanie okreslic
Początkująca
29-11-2010, 19:59:24

Dzien dobry wszystkim Jestem matka 13letniego Mateusza od wtorku ubieglego tygodnia moj syn ma na nogach wybroczyny takie jak przy plamicy ale nadal lekarze nie sa pewni czy to to poniewaz przez kilka dni Mateusz byl przyjmowany i wypisywany ze szpitala z zabrzu ze stwierdzeniem ze wszystko jest ok i moze wracac do domu W sobote zawiozlam dziecko do Gornoslaskiego Centrum Zdrowia Dziecka i dopiero tam po kilkugodzinnym czekaniu dowiedzialam sie co to moze byc Teraz chciala bym sie dowiedziec od ludzi ktorzy choruja na ta chorobe jak to jest czy faktycznie tak dlugo trwa leczenie na ile jest to nie bezpieczne i wogole wszystkiego co tylko jestescie w stanie mi powiedziec Wszystkie info prosze kierowac na moja poczte Zgory dziekuje Gabriela i Mateusz gabriela.dato@gmail.com
gość
02-12-2010, 14:22:09

Witam moje dziecko też przeszło tą chorobę i dostawał w zaleceniach Rutinoskorbin aby uszczelnić naczynia krwionośne i to pomogło choroba nie wróciła a minęło już 4 lata
gość
02-12-2010, 14:31:41

a i jeszcze przez kilka dni po wyjściu ze szpitala brał CYCLONAMINE a póżniej RUTINOSKORBIN

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: