Reklama:

plamica schonleina henocha (190)

Forum: Pediatria - grupa dla rodziny i pacjenta

gość
31-10-2011, 11:15:56

Przy nieszczelnych jelitach tak nie jest do końca skuteczny,
muszą być dodatkowe zioła.
Zapytanie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Czy wasze dzieci mają jakieś alergie przy tej plamicy???????????????
Obserwacje jakie przeprowadziłam na sobie na to wskazują gdyż histamina uszkadza naczynka krwionośne a wyciąg je uszczelnia i dlatego działa,a jeśli w jelitach są nie wyleczone nadżerki alergia się odnawia i plamica też.
Wtedy można powiedzieć że wyciąg nie działa.
gość
28-03-2012, 09:38:24

A jak uszczelnić jelita???
gość
03-04-2012, 20:28:43

Mam 16 lat. Objawy pojawiły się pod koniec wakacji i dla mnie to był totalny szok, bo gram dużo w koszykówke a chotoba schonleina henocha oznacza leżenie, lezenie i leżenie ... Ale brałem leki, które przypisał mi lekarz. Ale przede wszystkim modliłem się i wiele osób o mnie się modliło i wierze, że to Bóg mnie uzdrowił. On jest najlepszym lekarzem ! więc jeżeli sobie nie radzisz mówie ci zwróć się do Boga. Ty + Bóg to większość !
Pozdrawiam
kalebs@wp.pl
gość
05-04-2012, 13:36:54

obecnie mam 40 lat chorowałam gdy miałam 12 pamiętam,że nie mogłam jeść ŻADNYCH cytrusów ani niczego co zawierało czekoladę.
gość
30-05-2012, 15:51:54

http://www.bioslone.pl/przyczyna-chorob/powstawanie-nadzerek
do pytania jak uszczelnić jelita
gość
19-10-2012, 12:06:36

Witam , mam 17 lat i od miesiąca męczę się z tą chorobą. Dotychczas jedynym jej objawem była wysypka na stopach, trochę na przedramieniach i pośladkach. Byłam juz w szpitalu, leżałam parę dni - wysypka zeszła i wypisano mnie. Jednak po paru dniach pojawiła się znowu, więc leżenie i oszczędzania się. Od miesiąca cały czas wysypka to się pojawia na pare dni , potem znika , pojawia się znowu .. itd. Dodam, że cały czas łykam Cyclonamine i Rutinoscorbin, prowadzę oszczędny tryb życia, zero sportu. Jestem przerażana perspektywą długiego leczenie tej choroby. Mam nadzieję, że jeszcze ktoś zajrzy w ten wątek i doradzi mi, co może pomóc. Jeśli udało się komuś pokonać tą chorobą (tzn zaleczyć do tego stopnia , że jeszcze nie wróciła) proszę napisać co pomogło. Pozdrawiam.
gość
02-12-2012, 19:10:50

Witam,
Mam 37 lat chorowałem na to w wieku 13, pierwsze objawy wybroczyny do kolan, ciemny kał. Wybroczyny wyleczono szybko kilka miesięcy leżenia i rutinoscorbin, ale najgorsze było to, że nerki nie filtrowały krwi i zdarzało się tak, że mocz miał kolor krwi. Leżałem w instytucie w Prokocimu w Krakowie 7 miesięcy. Chcieli mi przetaczać krew, kroić nerki itp. Zdesperowana mama po cichu przed lekarzami wzięła próbkę moczu do słoika i zawiozła do zielarki. W tajemnicy przez lekarzami z termosu piłem codziennie herbatkę. Po dwóch tygodniach choroba ustąpiła, lekarze nie mogli uwierzyć, w mojej opinii zupełnie nie mieli pojęcia jak mi pomóc. Jak będą pytania piszcie.
gość
12-01-2013, 22:15:32

Witam. Przeczytałam całe forum i zastanawiam się, czy i moja diagnozowana już przez 5 lekarzy choroba to nie jest czasem plamica. Mam potworną wysypkę na ciele, utrzymuje się już 12 dni, dermatolog powiedziała że to naczyniowe i mam brać rutinoscorbin. Pierwszy lekarz który mnie badał stwierdził alergię na preparat na przeziębienie jaki zażywałam kilka dni wcześniej, wpakował dwa zastrzyki przepisał antybiotyk i puścił do domu. Antybiotyk nie dawał poprawy, kłująco-piekąco-swędząca wysypka zajęła prawie całe ciało i wcale nie chciała zejść. Odwiedziłam kolejnego internistę, który stwierdził że to właśnie reakcja autoimmunologiczna i przepisał rupafin, żeby nie swędziało, kazał też ostawić antybiotyk, niestety rupafin nie uśmierza świądu. W poniedziałek mam zamiar wziąć skierowanie na morfologie i badanie moczu. Ta wysypka mnie denerwuje, oprócz twarzy zaatakowała całe ciało, nie chce schodzić, po rutinoscorbinie minimalnie zbladła. Zastanawiam się czy to może być ta plamica.
gość
20-01-2013, 06:52:36

Pozdrawiam wszystkich.
Jeśli może to komuś pomóc,to podzielę się moimi doświadczeniami związanymi z tą chorobą.Pewnego ranka obudziła mnie wysoka gorączka i ku swojemu zdumieniu ujrzałam opuchnięte,bolące nogi pokryte czerwonymi wybroczynami.Nastąpiło to w lutym 2012r.to już prawie rok trwania choroby.
Na początku lekarze nie potrafili postawić diagnozy.
Pobyt w szpitalu i wprowadzone leczenie nie pomogły.
Choroba postępowała,wybroczyny pojawiały się już na całym ciele.
Doszły do tego niezmiernie bolesne krwawienia z przewodu pokarmowego,wymioty.
Następny pobyt w szpitalu i tu rozpoznano chorobę i ustalono leczenie enkortonem i imuranem.
Powiedziano,że choroba powstała(mówiąc w uproszczeniu)na skutek zaburzeń układu odpornościowego.
Ciekawym faktem jest to ,że jestem 62-letnią kobietą.
Pozdrawiam.
gość
31-01-2013, 21:50:07

Gość 2010-02-07 00:53:03 Witam ponownie, ostatnio pisalem 1.02.2010. Jak na razie wyciag z kasztanowca bardzo pomaga, od kad go biore widze tylko poprawe( nawet teraz kiedy jestem przeziebiony nic zlego sie nie dzieje). Co do venescin *** to bralem od samego poczatku lecz nie bylo poprawy, biore nadal ale razem z wyciagiem z kasztanowca w plynie. Na prawde polecam taka kuracje, warto sprobowac( na pewno nie zaszkodzi) i odstawic sterydy ktore nic nie daja tylko niszcza organizm. Wreszcie wracam do zycia i kazdemu tego zycze.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: