Reklama:

pneumocystoza (36)

Forum: Pediatria - grupa dla rodziny i pacjenta

gość
26-10-2004, 20:49:00

Dzień dobry. Chciałabym otrzymać informacje na temat pneumocystozy. Co to jest za choroba , skąd się bierze i w jaki sposób można się nią zarazić ( czy wogóle można?) oraz jak wygląda jej leczenie. Z góry dziękuje za odpowiedż!!!
Forumowicz
27-10-2004, 13:54:00

Witam!
Pneumocystoza to temat-rzeka W skrócie- to jest choroba zakaźna dróg oddechowych, prowadzące niekiedy do ciężkiego zapalenia płuc. Przyczyną jest drobnoustrój nazywany Pneumocystis carinii. Jest szczególnie niebezpieczny dla osób o obniżonej odporności np. dla niemowląt i małych dzieci. Dorośli zwykle nie chorują, ale mogą być nosicielem Pneumocystis carinii i taka jest najczęstsza droga zakażenia u małych dzieci (drogą kropelkową od bezobjawowego dorosłego nosiciela). Leczenie- wyłącznie pod kontrola lekarza, często bardzo intensywne (szpitalne). Jeżeli ma Pani jakieś bardziej szczegółowe pytania to z chęcią odpowiemy.

Pozdrawiam
Jarosław Kwiecień
Śląskie Centrum Pediatrii- Zabrze
Pozdrawiam! <br>Jarosław Kwiecień <br>Śląskie Centrum Pediatrii w Zabrzu
gość
27-10-2004, 18:18:00

mam jeszcze jedno pytanie. jakie sa objawy zakazenia u niemowlecia? czy mozliwe jest zarazenie sie pneumocystoza na szpitalnym korytarzu czy potrzebny jest bezposredni kontakt z osoba zakazona? pozdrawiam.
Forumowicz
27-10-2004, 20:46:00

Objawy u niemowlęcia to przede wszystkim kaszel i duszność, w najgorszym wypadku - zapalenie płuc. Zakażenie na szpitalnym korytarzu?! Teoretycznie możliwe, ale raczej potrzebny jest bliższy kontakt. To jest zakażenie kropelkowe- czyli potrzebny jest w miarę bliski kontakt dziecka z zakażoną wydzieliną (kaszel, ślina). To może być kontakt z innym, już chorym dzieckiem lub kontakt z dorosłym, będącym zdrowym nosicielem. Wielu dorosłych ma Pneumocystis carinii w swoich drogach oddechowych i nic o tym nie wie. A niemowlęta są bardzo podatne na to zakażenie.

Stara ludowa mądrość, żeby noworodek nie był odwiedzany przez wielu dorosłych, zanim trochę nie podrośnie, ma prawdopodobnie takie podłoże - zaobserwowano, że malutkie dzieci odwiedzane i całowane przez wielu dorosłych często potem bardzo ciężko chorowały na płuca - tak wygląda typowa historia pneumocystozy złapanej od dorosłego, który czuje się zdrowy ale jest nosicielem.
Pozdrawiam! <br>Jarosław Kwiecień <br>Śląskie Centrum Pediatrii w Zabrzu
gość
18-11-2004, 20:38:00

Moj trzyletni synek chorował niedawno na pneumocystozę, zaraził sie w przedszkolu. Po leczeniu objawy powróciły w ciągu kilku dni od zakończenia leczenia. Lekarz prowadzący powiedział że doszło to wtórnego zakarzenia. Czy to mozliwe żeby choroba wróciła w tak krótkim czasie(trzy doby od ostatniej dawki leku) i jak postępuje sie w takich przypadkach? Wiadomo przecież że znowu wróci do przedszkola.
Forumowicz
19-11-2004, 18:22:00

Mam pewne wątpliwości. Dziecko chodzące do przedszkola w sezonie jesiennym styka się z mnóstwem wirusów dających podobne objawy jak pneumocystoza i dzieci przedskolne chorują teraz bardzo często. Czy za drugim razem ma Pani potwierdzenie w jakiś badaniach, że to jest znowu zakażenie Pneumocystis carini?? Ja nawet wśród poważniej chorych dzieci w szpitalu nie pamietam nawrotu pneumocystozy w kilka dni po leczeniu zakończonym poprawą.[addsig]
Pozdrawiam! <br>Jarosław Kwiecień <br>Śląskie Centrum Pediatrii w Zabrzu
gość
19-11-2004, 19:48:00

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Moje pytanie tutaj na forum wyniknęło własnie z tego że za pierwszym razem dzieci miały robiony wymaz i wynik był pozytywny zarówno u syna jak i u starszej córki (8 lat). Zostało zastosowane leczenie ( baktrim przez 10 dni), którego koniec wypadł w sobotę, powtórne badanie miało zostac przeprowadzone po miesiącu, jednak we wtorek syn po powrocie z przedszkola znowu kaszlał. Zgłosilismy się do lekarza i on stwierdził ze to zakarzenie wtórne gdyz nie widział objawów innej infekcji, i zalecił powrót do Baktrimu na pieć dni bez zlecania badań oraz poprosił aby przez okres 4 tygodni nie uczęszczał do przedszkola. Mnie niepokoi fakt że kaszle inaczej chociaz dzisiaj zauważyłam poprawę. Dodam że syn jest alergikiem, a objawy wystąpiły równocześnie z kupnem nowego łóżka tapicerowanego do jego pokoju. Reasumując nie wiem czy to postępowanie jest właściwe.
Forumowicz
19-11-2004, 21:06:00

Jeżeli dziecko regularnie brało odpowiednie dawki Bactrimu przez 10 dni, to nawrót pneumocystozy jest mało prawdopodobny, aczkolwiek nie mówię, że to jest niemożliwe
Pozdrawiam! <br>Jarosław Kwiecień <br>Śląskie Centrum Pediatrii w Zabrzu
gość
22-02-2005, 20:09:00

Mam pytanie... Mam 25 lat. Nasilał mi się kaszel i wybrałem się do lekarza. On skierował mnie na badania. Po zrobieniu badań (wymaz z gardła) wykazano że mam cysty pasożyta Pneumocystis Carinii. Proszę powiedzieć szczerze czy to bardzo poważne i co powinienem zrobić. Czy to normalne i skąd mogę mieć tego pasożyta. Brałem przez 10dni biseptol 960 i kaszel nie jest już tak częsty ale pojawia się czasem po tym jak zapale papierosa. Proszę o odpowiedź bo bardzo się martwie. Jesli to możliwe proszę też o odpowiedźna e-mail pronto20@o2.pl
gość
17-03-2005, 19:52:00


22-02-2005 o 21:09, gość :
Mam pytanie... Mam 25 lat. Nasilał mi się kaszel i wybrałem się do lekarza. On skierował mnie na badania. Po zrobieniu badań (wymaz z gardła) wykazano że mam cysty pasożyta Pneumocystis Carinii. Proszę powiedzieć szczerze czy to bardzo poważne i co powinienem zrobić. Czy to normalne i skąd mogę mieć tego pasożyta. Brałem przez 10dni biseptol 960 i kaszel nie jest już tak częsty ale pojawia się czasem po tym jak zapale papierosa. Proszę o odpowiedź bo bardzo się martwie. Jesli to możliwe proszę też o odpowiedźna e-mail pronto20@o2.pl

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: