obawiam sie ze maluch ktory skonczyl 15 miesiac zycia i jego glowki w jakis sposob nie leczono musi sie w pozniejszym zyciu pogodzic z faktem ze ma troche krzywa lub splaszczona glowke Wiadomo ze to nie choroba i nic strasznego tylko ja wychodze z zalozenia ze jesli mozna cos wyleczyc to dlaczego nie tym bardziej ze lekarze ktorzy sie na tym znaja uprzedzaja ze splaszczona glowka lub asymetria twarzy moga miec rozne nastepstwa.Mam nadzieje ze twojemu synowi w niczym to nie przeszkadza bo teraz to juz raczej naprawde za pozno na leczenie
Pozdrawiam serdecznie