Reklama:

DZIWNE ZACHOWANIE DWULATKA.autyzm? (132)

Forum: Przypadki pediatryczne

Wtajemniczona
18-01-2009, 08:30:00

Jeśli lekarz nie wypisze zlecenia na to badanie (do laboratorium), a moj nie chciał, to trzeba zaplacic. W moim laboratorium z tego co pamietam 25zl to kosztowalo.
hania78
Początkująca
18-01-2009, 11:26:00

Czy proponował Pani lekarz to chelatowanie czy napomniał w ogóle że jest taka forma leczenia. My byliśmy w Warszawie w acentrum strona internetowa to www.acentrum.pl tam nam powiedziano o candidzie że istnieje prawdopodobieństwo tej choroby u Karola. Z tego centrum nam przysłali diagnozę ''na troje babka wróżyła'' którą specjaliści przesądza czy autyzm czy ADHD czy to zatrucie przy którym jest wskazana dieta. 13 lutego jedziemy do Krakowa do neurologa dziecięcego zobaczymy co nam tam powiedzą.
inka
Początkująca
20-03-2009, 18:32:00

Witam,
jestem mamą 20 miesięcznego Adriana.Synek ma nawyka machania rączkami jak coś go interesuje i podoba się.Wszędzie piszą,że to objaw autyzmu.Jestem przerażona.Poza tym lubi się przytulać,całować,robi papa ale nie zawsze,mówi ok 10 słow np.mama,tata,pan,dom,itp.Nie lubi być sam zawsze bawi się w tym pomieszczeniu,w którym ktoś jest,cieszy sie jak wracam ze sklepu.Czy to może być autyzm,proszę o odp???
przerażona
Początkująca
20-03-2009, 18:43:00

Dodam jeszcze,ze to machanie wystepuje bardzo często,przy tym ma otwartą buźię i jest skupiony.Ostatnio wymyśla sobie takie zabawy,np.podnosi i puszcza moje włosy i macha,rusza kwiatka i macha,lub jakies sznurki,rzuca zabawki i macha,ogólnie podoba mu się jak coś wprawia w ruch to go pobudza,poza tym raczej nie ma innych objawów autyzmu chociaz czasami bawi się kółkami od samochodzików.
Proszę o pomoc,ostatnio czesto znajomi sie pytaja dlaczego tak macha a ja nie wiem dlaczego,jakie u Waszych dzieci były poierwsze objawy,w jwkim wieku je zauważyłyście?U nas to machanie trwa od dawna,nawet jak był malutki to siedział w wózku i machał jak "kukiełka",pozdrawiam
przerażona
Początkująca
20-03-2009, 19:18:00

Witam. Nasze dziecko zaczęło nas najbardziej niepokoić swoim zachowaniem około roku jak sięgniemy pamięcią wstecz to okazuje się że miał już to wcześniej takie zachowania które nas nie niepokoiły bo było to nasze pierwsze dziecko i nikt nam nie powiedział że dzieci tak nie robią lub że to jest nie normalne zachowanie. Gdyby nie praca i trochę wiedzy oraz internet to pewno nasze dziecko pogłębiło by się w jeszcze większej chorobie. Wczoraj byliśmy na konsultacji i okazuje się że nasze dziecko ma podejrzenie o padaczkę( musimy zrobić mu badanie eeg jak najszybciej) i upośledzenia, u naszego dziecka wykryliśmy jeszcze Candide, Karol jest po leczeniu nystatyną i od miesiąca na diecie, da się żyć. Czeka nas wyjazd do Krakowa na tomograf komputerowy i do psychologa. Jest ciężko bo niektóre badania musimy sami płacić i pomocy szukać sami. Fundacje która nam zaproponowała pomoc bezpłatna to jest fundacja "MADA" z Krakowa, do niej zapiszemy się w poniedziałek. służe telefonem do niej i adresem. Zachowanie Pani synka jest zachowaniem autystycznym wykryty wcześnie może się już więcej nie rozwijać może nawet cofnąć. Dlatego warto szukać dla nich już teraz pomocy. Pozdrawiam [addsig]
inka
Wtajemniczona
21-03-2009, 10:44:00

Z tym machaniem rączkami to nie wiem, moze i jest to oznaka autyzmu. Z pozostałymi rzeczami to bym nie przesadzała. w końcu dziecko poznaje świat. Moja córka też kręciła kółka przecież musi poznać ruch kołowy, no chyba że dziecko kręci kółka np. samochodu i wpatruje sie w nie przez pare godzin non stop. Żeby potwierdzić autyzm musi być kilka cech autystycznych. Najczęściej dziecko autystyczne, NIE CHCE sie przytulać, NIE CHCE bawić sie w obecności innych, chce robić wszyskto samo,bo świat zewnetrzny wydaje sie im niebezpieczny. To że dziecko rzuca zabawkami- zależy jak,ale to też element przewidziany w rozwoju dziecka. Najcześciej zachowanie autystyczne ujawnia sie w sytuacjach dla dziecka trudne - jest to niejako ucieczka od problemu,bo dziekco uważa że nikt nie moze mu w ym problemie pomóc,wiec ucieka sie do dziwnych zachowań,które wyłączają go jakby chociaż na moment z tego świata i tego problemu.
Warto dziecko zbadać pod tym kątem, ale z własnego doświadczenia wiem, że spokojnie należy przyjmować orzeczenia specjalistów. Moja córcia dostała zaświadczenie o autyźmie, ale dzis gdy rozmawiałam z neurologiem oboje doszlismy do wniosku,ze to raczej był indywidualny rozwój mojego dziecka a nie autyzm. Natomiast praca z dzieckiem jaką wskaże specjalista należy podjąć,bo tak czy siak,pomoże pozbyć sie niechcianego zachowania.
hania78
Początkująca
21-03-2009, 12:49:00

Dziękuję bardzo za pomoc,przyznam ze łazy stanęły mi w oczach jak przeczytałam,że to machanie to rzeczywiście objaw autyzmu.Postaram sie jak najszybciej wybrać do lekarza rodzinnego i poprosić o skierowanie do psychologa.Jak dzisiaj powiedziałam męzowi co wyczytałam w necie na temat tego machania to na mnie nawrzeszczał,ze chorobę dziecku wmawiam,i że chyba musi mi zablokować dostę do internetu bo naczytam się głupot i później przezywam.
Ale to nie ważne,nie obchodzi mnie jego zdanie,bo ostatnio cały czas coś mi mówi,ze z Adrianem coś nie tak.Przychodzą do nas dzieci sąsiadki i widzę,że trochę inaczej sie bawią być moze dlatego,ze ich jest czworo.Nie wiem już sama,ciągle mam w głowie to okropne słowo "autyzm".Przeciez w rodzinie nawet dalekiej nie ma zadnego chorego dziecka więc po kim to mógłm odziedziczyć?
ale oprócz machania Adrian jest towarzyski,zawsze wieczorem lezymy na łóżku i się przytulamy,łaskoczemy,itp,jak idzie spać to daję mu buzi a on woła "tata"żeby mu tez dał.Reaguje na swoje imię,na polecenia np.ppzynieś klocki,przynieś ścierkę jak nachlapie to przynosi scierkę i wyciera(na moje polecenie),w bajce potrafi pokazac gdzie jest kotek,wiewiórka,ptaszek,itp,na spacerku jak widzi psa to mówi hau,hau,potrafi robic kosi kosi i inne rzeczy,tylko to przeklęte machanie,codziennie się modlę aby to przeszło abym ja była dziesięć razy bardziej chora ale on zeby był zdrowy.Ale niestety nie można tego zrobić na zyczenie.
przerażona
Początkująca
21-03-2009, 13:10:00

Mam pytanko do P.golo,czy Pani synek takze ma takie zachownia?tzn.to chyba sa to stereotypie,czy robi ciągle te same ruchy?jak np.to machanie rączkami?jakie jeszcze były objawy autyzmu,czy snek mówił,pokazywał palcem,na co mam zwrócić uwagę?
Jezeli chodzi o tą zabawę kółkami w samochodzikach to trwa ona ok 10-15 min az coś nowego sobie znajdzie lub ja wyjde z pokoju wtedy on idzie za mną i zaczyna się bawić tam gdzie jestem.Oprocz tego nie boi się nowych sytuacji,wszędzie pójdzie,tzn.do sklepu,kościoła,na spacer,do znajomych.Jak sie pyam czy bedzie się bawił np.z babcią mówi "tak"czy bedzie pił mleczko też mówi "tak"jak już nie jest głodny mówi nie i przeczaco kiwa głową.Mam pytanko,a czy to moze być zwykły nawyk?ale czy tak małe dziecko może mieć nawyki,ciocia mi mówi,ze jak zacznie mówić wszystko to mu to przejdzie.
Zastanawiam się tez nad wizytą u takiej "babci" co wosk przelewa.Bo jak mój brat był mały to było ok 23 lat temu to się psa wystraszył i się zaczął jąkac i lekarze przepisywali leki jak je brał to było ok a jak nie to znowu się jąkał i mama pojechała do tej "babci".
"Babcia" powiedziała aby mama mu tych leków nie dawała bo będzie taki obojętny i mu nerwy zepsują tylko aby przez miesiąc wodę po kąpieli wylewała na płot albo na krzewy i po miesiącu przeszło,może i mojemu synkowi by przeszło.Dowiedziałam się,ze ta babcia jeszcze żyje i przyjmuje dzieci.Już sama nie wiem co robić.Pozdrawiam.
przerażona
Wtajemniczona
21-03-2009, 13:38:00

Szczerze - rozbawiło mnie ta teoria z "zaklinaniem" (wylewaniem wody za płot). Co do leków rzeczywiście z tym trzeba ostrożnie,bo lekarze są różni czasami bez opamiętnia przepisują leki-trzeba rodzicielskiej trzeźwości. Na pani miejscu skonsultowałabym to machanie rączkami z neurologiem. A potem można sie martwić. Oczywiście najpier wizyta u pediatry on Panią skieruje.... a na leki nie musi sie pani zgadzać. Moja córcia dostała nootropil w wieku 3 lat- nic nie mówiła i teraz jak ręką odjął, gada jak najęta,całkiem ładnie,recytuje wierszyki. W przyszłym roku na jakiś czas odstawimy nootropil, moze nawet na rok,czy wiecej....
hania78
Początkująca
21-03-2009, 14:42:00

Cieszę się,że Pani córka zrobiła takie postępy,oby tak dalej!Ale podobno autystyki nie mówią a Pani córka swietnie mówi,więc jak to jest?
Co do tej "zaklinaczki" to też nie do końca wierzę ale z tego co mówiła mama to ona się nic nie pyta wszystko mówi po przelaniu wosku,tak jej wyszło z tego wosku,że brat przestraszył się psa i mama mówi,ze faktycznie tak było bo brat poszedł do sąsiada a tam był duży pies,który akurat był nieuwiązany i bardzo się go przestraszył i uciekł do domu.Mama wyszła brat bardzo płakał i mówił słowo pies a jak się obejrzał to ten pies stał za nim bo przyszedł za bratem i w jeszcze większą histerię wpadł i od tego zaczęło się jąkanie,resztę juz pisałam.Moja nadzieja w tym,że jeśli to tylko nawyk to może jakieś "zaklęcie"pomoże a jeśli niestety choroba to oczywiście zdaję sobie sprawę,ze tylko lekarz specjaliesta może pomóc ale nie chcę sobie odbierac resztek nadzieji.Nie wiem jak namówię męża na tę wizytę ale spróbuję,najpierw jednak idę do lekarza rodzinnego i zobaczę co dalej.
przerażona

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: