Witam,synek ma już 21 miesiecy,postanowiłam poczekać kilka miesięcy z kolejnymi wizytami u lekarzy bo patrzą na mnie jak na idiotkę,że dziecku chorobę wymyślam.Wszyscy twierdzą,że jak na jego wiek jest wszystko ok,tylko że on ciągle macha rączkami i macha.Zrobił natomiast ogromne postępy w ciagu miesiąca a to zasługa długiego przebywania na spacerach z dziećmi:sam potrafi wchodzić i schodzić po schodach,na krawężniki,na żjeżdżalnię,dużo mówi,używa 3wyrazowych zdań,przeszło mu nadmierne zainteresowanie kwiatkami,drzewami,piaskiem.Natomiast teraz bardzo go interesują samochody(siedziałby w nim za kierownicą naprawdę długo),no i zaczęły go interesować kółka,przewraca rower,wozek i kręci i to mnie bardzo niepokoi.Poza tym reaguje na imię,polecenia,wykonuje je z ochotą,uwielbia się przytulać,wymyśla rózne zabawy(własnie huśta misia na koniu),karmi też misie,lubi dzieci i nie tylko(wszystkich którzy się z nimbawią).Właśnie przewrócił misia i w nagrodę zrobił mu "cacy",dał buzi i go przytulił,o sobie nie mówi ja tylko po imieniu a jak powiem "ja"to pwtórzy,jak powiem"ty"to on też mówi ty,nie rzuca już zabawkami,jest bardzo spostrzegawczy,czasami aż mnie zdziwi bo wszystko wie np,ta koszulka jest moja,te klucze taty,ta zabawka Julki itd.
Co o tym myslicie bo ja już zgłupiałam,jak Wasze dzieci się zachowywały w wieku 21 miesięcy??pozdrawiam
przerażona