Reklama:

DZIWNE ZACHOWANIE DWULATKA.autyzm? (132)

Forum: Przypadki pediatryczne

Wtajemniczona
07-04-2009, 06:29:00

Moja córka też była "nieobliczalna" na spacerach.Zawsze wracała z płaczem lub rykiem z parku- ale jestem pewna ze to dla tego że ona tam chciała zostać dłużej. Nie widzę w tym choroby. Też sypała piaskiem, bo nie umiała sie inaczej bawić. Też rozrzucała klocki, bo interesowało ją jak one spadają,przewracają się.
Teraz jak na to patrze to wiem,że dla nas najgorszym było to że przy tych wszyskich zachowaniach moja córka nie mówiła i to nas przerażało. Ze wszystkich innych rzeczy wyrosła. Teraz przekonujemy ją z uporem,że nie jest dobrze kiedy "bazgrze" kredką świecową po ścianach i meblach Myśle że są różne dzieci,każde rozwija sie inaczej. Z jednym jest łatwiej z innym trudniej. Jestem prawie pewna,ze u waszych dzieci wiele zachowań zniknie w miarę upływu czasu i ich rozwoju. Ale jak przeczytacie mój pierwszy post to zauważycie że kiedyś byłam równie przerażona. Czas zrobił swoje.
hania78
Początkująca
09-04-2009, 13:10:00

Witam, jestem mamą 25niesięcznej Oliwii, której rozwój mnie niepokoi. Nie reaguje na polecenia, nie rozumie ich, mówi tylko am am, dada, halo tzn telefon, cześć, tatuś, tu. Czasami używa tych słów niestosownie do sytuacji, oprócz tego mówi po swojemu i przeważnie do siebie. Do niepokojących objawów należy też zezowanie, które trwa ok 2-3 sekundy, oprócz tego córka często się zamyśla i staje się jakby nieobecna. Poza tym lubi przebywać z dziećmi tzn zabawy w kółko, w gonienie się. Sama też potrafi się zająć np ogląda książeczki, cos rysuje, bawi się klockami. Lubi sie przytulac, dawac buzki i cieszy się na widok rodziców. Jestem umówiona z córką do neurologa i do poradni pedagog-psychol. Bardzo się niepokoję. Dodam, że jestem z okolic trójmiasta, czy ktos z Państwa mógłby mi polecić dobrego neurologa i dac namiary. Czy myslicie że to autyzm? Proszę o pomoc.
ika <BR>
Początkująca
21-04-2009, 12:15:00

Witam,właśnie jestem po wizycie w Poradni Psychologiczno-Pedagog.Pani psycholog powiedziała,że u mojego synka nie ma mowy o autyźmie i jak na swoje 20 miesięcy jest rozwiniety nawet ponad normę ponieważ dużo mówi używa już nawet zdań,wszystkie zabawy edukacyjne wykonywał bardzo dobrze mimo iż większość z nich robił po raz pierwszy.Powiedziała,że faktycznie dużo macha ale to na 100% nie jest autyzm,poleciła także wizytę u jakiegoś rehabilitanta lub masażysty bo to machanie może być związane z napieciem mięśniowym a poieważ synek w ogóle nie raczkował więc moze mieć problem z mięśniami rączek,poleciłam rówież wizytę u neurologa.Zaczynamy więc wędrówki po lekarzach oby przyniosły odpowiedni skutek,pozdrawiam.
przerażona
Początkująca
22-04-2009, 06:38:00

Ja polecam specjalistów z Prokocimia W Krakowie, tam jest opieka fachowa łączą terminy i robią szereg badań za które gdzieś indziej trzeba by było zapłacić. My jesteśmy zadowoleni z lekarzy którzy prowadzą nasze dziecko, nie jeździmy kilka razy nie potrzebnie. Podaje namiary do Poradni dla dzieci z Autyzmem i innymi zaburzeniami rozwoju w Krakowie ul. Zacisze 7; e-mail poradnia@autyzm.krakow.pl ; tam trzeba mieć skierowanie od rodzinnego. W tej poradni powiedzą wam co dziecku jest i mówią prostym językiem. pozdrawiam
inka
Początkująca
24-04-2009, 14:30:00

Witam,
Mam pytanie do Hani78 - też jestem z Elbląga, moje dziecko przejawia wiele cech dziecka autystycznego, ma prawie dwa lata - nie mówi, nie potrafi się skupić, kręci się w kółko, nie bawi się zabawkami, nie ogląda bajek, nie oglada książeczek- a jak to robi to trwa to dosłownie 5 sekund, ciągle się wspina i nie usiedzi w miejscu itp. Z usług jakiego neurologa korzystacie ? [addsig]
panitka
Wtajemniczona
27-04-2009, 07:00:00

z tego co wiem Na całe miasto Elbląg i okolice jest teraz tylko jeden neurolog - dr. Szatanik w szpitalu wojewódzkim. Czeka sie ok. miesiac (nie wiem jak prywatnie).
hania78
Początkująca
12-05-2009, 08:12:00

Witam,synek ma już 21 miesiecy,postanowiłam poczekać kilka miesięcy z kolejnymi wizytami u lekarzy bo patrzą na mnie jak na idiotkę,że dziecku chorobę wymyślam.Wszyscy twierdzą,że jak na jego wiek jest wszystko ok,tylko że on ciągle macha rączkami i macha.Zrobił natomiast ogromne postępy w ciagu miesiąca a to zasługa długiego przebywania na spacerach z dziećmi:sam potrafi wchodzić i schodzić po schodach,na krawężniki,na żjeżdżalnię,dużo mówi,używa 3wyrazowych zdań,przeszło mu nadmierne zainteresowanie kwiatkami,drzewami,piaskiem.Natomiast teraz bardzo go interesują samochody(siedziałby w nim za kierownicą naprawdę długo),no i zaczęły go interesować kółka,przewraca rower,wozek i kręci i to mnie bardzo niepokoi.Poza tym reaguje na imię,polecenia,wykonuje je z ochotą,uwielbia się przytulać,wymyśla rózne zabawy(własnie huśta misia na koniu),karmi też misie,lubi dzieci i nie tylko(wszystkich którzy się z nimbawią).Właśnie przewrócił misia i w nagrodę zrobił mu "cacy",dał buzi i go przytulił,o sobie nie mówi ja tylko po imieniu a jak powiem "ja"to pwtórzy,jak powiem"ty"to on też mówi ty,nie rzuca już zabawkami,jest bardzo spostrzegawczy,czasami aż mnie zdziwi bo wszystko wie np,ta koszulka jest moja,te klucze taty,ta zabawka Julki itd.
Co o tym myslicie bo ja już zgłupiałam,jak Wasze dzieci się zachowywały w wieku 21 miesięcy??pozdrawiam
przerażona
Wtajemniczona
14-05-2009, 21:43:00

Moja córka w tym wieku też namiętnie kręciła kółkami i jakos jej przeszło bezpowrotnie. Może jednak cierpliwości . Byłam załamana i wystraszona tak jak Pani. Nie mówię że wmawia Pani dziecku chorobę, bo to samo przechodziłam i wiem co to znaczy. Z Pani opisu wnioskuję jednak, że tych cech autystycznych jest mało - w zasadzie może dwie... (?)
hania78
Początkująca
16-05-2009, 19:00:00

Witam jesteśmy po kolejnej wizycie w Prokocim, psycholog stwierdził upośledzenie, neurolog również ale powiedział że z nootropil w jego przypadku to pół na pół nie wiadomo czy pomoże. Psychiatra widzi cechy autyzmu u naszego dziecka. Jesteśmy załamani. Zgodziliśmy się żeby nasze dziecko poszło na szereg badań na oddział neurologiczny, że może coś wyjdzie. Tomograf komputerowy wyszedł dobrze, lekarze jak na razie zachodzą w głowę co jest przyczyną takiej jednostki chorobowej. Mąż Ciężko pracuje z nim i efekty opłakane ale satysfakcja jest jak on coś w końcu powtórzy( nie dosłownie to o co prosimy czasami)ale widzimy że stara się, każde powtórzenie jest dla niego tak męczące że on czasami jak chce coś powtórzyć lub powiedzieć o jakiejś potrzebie sprawia że on u sina, zaczyna ziewać, trzeć oczy, bawić się uchem i nagle okazuje się że On już śpi. Proszę pomóżcie o co jeszcze mogę prosić neurologa żeby moje dziecko mówiło i nie męczyło się aż tak szybko. pomóżcie proszę [addsig]
inka
Początkująca
16-05-2009, 19:03:00

Tak na marginesie nasze dziecko nic sam nie powie nawet jeśli chodzi o potrzeby. Żadnego nowego słowa sam się nie nauczy i nie powtórzy chyba że się mu o tym powie lub przeliteruje, ale sam nic nie chce zrobić. To nas załamuje najbardziej.
inka

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: